Ograniczenia dla hulajnóg elektrycznych. Grzywny do 5 tys. zł
Brawura na hulajnogach już niebawem zostanie ukrócona, a szarżujący po chodnikach jeźdźcy miejskiej apokalipsy będą musieli zastosować się do nowych ograniczeń. Ministerstwo wzięło sprawy dwóch minikółek w swoje ręce.
“Nie może być takich sytuacji tragicznych takich jak ta sprzed kilku tygodni, kilkaset metrów od siedziby resortu. Dwie osoby jechały na e-hulajnodze, jedna z nich spadła i zakończyło się to jej śmiercią” – tłumaczył podczas konferencji prasowej wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.
Ministerstwo Infrastruktury wciąż nie załatwiło sprawy hulajnóg elektrycznych, dlatego do działania przystąpił resort Zbigniewa Ziobry – podaje DGP. Propozycja ustawy zakłada wprowadzenie pojęcia urządzenia transportu osobistego (UTO). Ma to być pojazd o:
- maksymalnej szerokości 0,9 m,
- maksymalnej długości 1,25 m,
- maksymalnej prędkości 25 km/h,
- posiadający oświetlenie.
- na drodze dla rowerów do 25 km/h,
- na chodniku i drodze dla pieszych do 8 km/h,
- na jezdni do 20 km/h.
Trzeba zaznaczyć, że niezastosowanie się do ograniczeń lub użytkowanie pojazdu o innych wymiarach będzie zagrożone grzywną do 5 tys. złotych.