Premiera polskiego bolidu!

Polski super bolid w wersji finalnej ujrzał światło dzienne. Arrinera Hussarya GT przeznaczona jest na tory, a jej twórcy liczą na to, że po testach będzie rywalizowała w wyścigach serii GT.
arrinera-hussarya-gt.jpg

Projekt tworzony przez Arrinera Automotive S. A. ewoluuje od dawna. Twórcy szukają najlepszych rozwiązań, by pierwszy polski super samochód mógł śmiało konkurować z Lamborghini, Porsche i innymi pożeraczami torów wyścigowych. Podczas pokazów Autosport International Racing Car Show w Birmingham ujawnili długo wyczekiwany bolid – Arrinerę Hussaryę GT.

Od pierwszych wizji i konceptów, bryła Arrinery nieco się zmieniła. Przede wszystkim poprawiono jej aerodynamikę. Stał za tym Janusz Piechna z Politechniki Warszawskiej. Zmianie uległy m.in.: tylny spojler i dyfuzor, przedni splitter. Na dachu pojawił się tunel, który jest elementem układu dolotowego. Wykonano go z włókna węglowego – tak jak nadwozie. Niektóre elementy wnętrza i podłoga są z kevlaru, a zastosowana stal jest niesłychanie lekka. Wszystko to pozwoliło obniżyć wagę Hussaryi do 1250 kg.



Pierwsze polskie auto klasy GT napędzane jest 8-cylindrowym silnikiem o pojemności 6,2 litra i mocy od 420 do 650 KM – w zależności od indywidualnego życzenia klienta. Napęd na tylną oś przekazywany będzie za pomocą 6-biegowej sekwencyjnej skrzyni biegów. Pierwszą `setkę` ma pokonywać w około 3,2 sekundy.

Odbiór polskiego bolidu pośród specjalistów motoryzacyjnych wizytujących targi był bardzo pozytywny. Najlepiej oceniano wygląd Hussaryi GT.






Dodał(a): Rich Giański / fot.: Arrinera Automotive Poniedziałek 18.01.2016