Renault Laguna: combi vs. coupe

Tym razem mieliśmy okazję testować i porównywać dwa typy nadwozia tego samego modelu. Renault Laguna III Grandtour (seria limitowana Nervasport 2.0 dCi 150) oraz Renault Laguna III Coupe 2.0 dCi GT. Reprezentują zupełnie odmienny styl i charakter. Przeznaczone są dla różnych typów ludzi mających odmienne potrzeby i wymagania od samochodu.

DLA TATY
Na pierwszy ogień  poszło klasyczne kombi. Testowany model wyposażony był w silnik Diesla o mocy 150 KM oraz w 6-biegową, manualną skrzynię biegów. Dobrej jakości materiały użyte we wnętrzu, bogate wyposażenie i przestronne wnętrze to atuty tego auta. Zapewniał komfort wszystkim pasażerom. Ci na tylnej kanapie mieli dużo miejsca na nogi oraz nad głowami. Jak przystało na dobre, rodzinne auto, tylne szyby posiadały wysuwane rolety. To ciekawa opcja w wielu sytuacjach, ale zdecydowanie świetnie się sprawdza kiedy przewozimy dzieci w słoneczny dzień.

Linia nadwozia choć ciekawa była dość stonowana i mało agresywna. Patrząc na to auto, zdecydowanie widzieliśmy w komplecie do niego małżeństwo z dziećmi. Przyznać jednak należy, że 150 konny silnik, podwójny wydech czy nowoczesne wnętrze dawały wiele zadowolenia poza funkcją przewiezienia rodziny i walizek w bagażniku. Auto prowadzi się łatwo i przyjemnie.

Testowy model wyposażony był w GPS z mapą wyświetlaną na dużym, kolorowym wyświetlaczu na środku deski rozdzielczej, a system Tom Tom zapewniał informacje o natężeniu ruchu na ulicach. Ta opcja jest niezwykle przydatna na naszych zatłoczonych drogach. Testowane kombi to auto idealnie pasujące do rodzinnych wypadów poza miasto, często wykorzystujących bagażnik do transportu chociażby wózka, toreb, i wielu innych dużych przedmiotów.



DLA SINGLA
Kilka kolejnych dni to obcowanie z zupełnie innym autem. Coupe posiadał 2-litrowy silnik Diesla, ale o mocy 178 KM oraz 6-biegową, manualną skrzynię. Obydwa samochody różniły się od siebie znacząco. Patrząc na coupe od razu mamy inne odczucia. Ciekawa i agresywna linia z długim przodem zapowiada zupełnie inny styl jazdy.

Wnętrze także ciekawsze od kombi. Pięknie profilowane skórzane fotele wyglądały imponująco. Dawały także dużo komfortu pasażerom szczególnie tym z przodu. Tył przeznaczony był dla 2 osób i dawał więcej miejsca niż mogłoby się zdawać, patrząc na tę przestrzeń z zewnątrz. Miejsca na nogi było wystarczająco dużo, aby podróżować wygodnie. Nad głową przestrzeni jest mniej niż w kombi, ale przy wzroście 182 cm do podsufitki miałem jeszcze kilka centymetrów. Wsiadanie nie było łatwe chociaż elektrycznie odsuwające się przednie fotele ułatwiały tę czynność.  Także długie skrzydło drzwi oferowało dużą przestrzeń do wsiadania. Co więcej drzwi nie posiadały słupków co szczególnie efektownie wygląda w przypadku opuszczonej szyby. 

Coupe oferował mnóstwo emocji i zadowolenia z jazdy. Większy silnik przekładał się na lepsze osiągi, chociaż dźwięk silnika w coupe był nieco mniej przyjemny. Nie pozwalał nam zapomnieć, że pod maską mamy Diesla. Fakt braku dzieci we wnętrzu pozwalał na głośne słuchanie muzyki, co umożliwiał doskonały system nagłośnienia Bose.

	GRANDTOUR	COUPE
Pojemność skokowa	1995 cm3	1995 cm3
Moc	150	178
Prędkość maksymalna	210 km/h	218 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h	9,5 sek	8,5 sek
Zużycie paliwa	7,8/5,1/6,0 (litrów na 100 km)	8,6/5,5/6,5 (litrów na 100 km)
Długość	4803 mm	4643 mm
Szerokość	1811 mm	1812 mm
Wysokość	1445 mm	1398 mm
Rozstaw osi	2756 mm	2694 mm
Min. Pojemność bagażnika	508 l.	423 l.
Cena Podstawowa	84 900 zł	116 200 zł
Cena testowanego modelu	101 380 zł	145 420 zł

Oceniając jednak na chłodno należy docenić także walory kombi. Nie trzeba być Sherlockiem Holmesem, żeby stwierdzić, że to auta przeznaczone na inne etapy w życiu. Służą do innych celów, dlatego stwierdzenie które auto jest lepsze jest bezcelowe.