SRT Viper

Gdy w roku 2010 firma Dodge zaprzestała produkcji Vipera, jednego z absolutnie najdzikszych i szalonych pojazdów w historii ludzkości, w naszej redakcji ogłosiliśmy tydzień żałoby; ubieraliśmy się we włosiennice, pościliśmy, płakaliśmy i modliliśmy się.

SRT Viper



Nasze wołania zostały wysłuchane i legendarna „Żmija” odrodziła się niczym Feniks z popiołów, tym razem nie pod marką Dodge, lecz SRT. Nie daj się zwieść liniom karoserii, o wiele bardziej wysublimowanym niż u poprzedników.

Masz bowiem do czynienia z chorym psychicznie pojazdem, pod maską którego pracuje maszynownia w układzie V10, o drwiącej sobie z obecnych cen paliwa pojemności 8,4 l. Wśród huku i wstrząsów generuje ona 649 koni, które za pośrednictwem manualnej sześciobiegowej skrzyni trafiają na tylną oś. Inne dane mogące cię zainteresować? Prędkość 331 km/h, sprint do 100 km/h – 3,5 s, natomiast 1/4 mili Viper połyka w ledwie 11 s.

Na razie pojazd będzie dostępny wyłącznie w USA, gdzie jego ceny są irytująco niskie – zaczynają się od równowartości nieco ponad 300 000 zł. To niewiele za składany ręcznie bolid, który daje więcej wrażeń niż gra w rosyjską ruletkę przy użyciu pistoletu.



Dodał(a): CKM Piątek 22.02.2013