Stulatek spowodował wypadek. Jechał polonezem z 95-letnią partnerką

Nie tylko młodzi kierowcy szarżujący swoimi nowymi furami kupionymi za pieniądze rodziców łamią przepisy. W życiu zawsze jest pora na to, by za wykroczenie stracić prawko. Pokazuje to przypadek stulatka, który jechał polonezem z 95-letnią pasażerką.
87-160916.jpg
W Olsztynie na skrzyżowaniu ul. Zientary-Malewskiej z ulicą Cichą doszło do kolizji drogowej kultowego zielonego Poloneza, który uderzył w białego Hyundaia i30, pozostawiając na nim swój niebanalny lakier, jak kredka na kartce papieru.

Oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie otrzymał zgłoszenie, że na jednym ze skrzyżowań w mieście doszło do kolizji i wysłał na miejsce patrol. Funkcjonariusze drogówki musieli być nieźle zaskoczeni, gdy okazało się, że za kierownicą Poloneza siedział 100-letni dziadek. Obok niego była jego 95-letnia partnerka.
87-160915.jpg
Mundurowym udało się ustalić, że to “wieczny” mężczyzna jest sprawcą wypadku. Nie zatrzymał się przed znakiem stop i nie ustąpił pierwszeństwa drugiemu pojazdowi. Całe szczęście podczas kolizji nikt nie ucierpiał. Z kolei badanie alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi.

Sprawdź: Fałszywi policjanci w fałszywym radiowozie trafili na tych prawdziwych

Policjanci zdecydowali jednak, że muszą zarekwirować staruszkowi jego prawko:
“Podczas podejmowania decyzji o zatrzymaniu 100-latkowi prawa jazdy, policjanci brali pod uwagę fakt, że kierowca osobowego poloneza, który od 68-lat posiada prawo jazdy, w tym konkretnym przypadku rażąco naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym” – czytamy w oświadczeniu policji.

Teraz sąd zdecyduje czy stulatek odzyska prawo jazdy. W innym przypadku zawsze będzie mógł poprosić prawnuczka o podwózkę.


Dodał(a): Konrad Siwik / fot. Policja Czwartek 10.09.2020