Walka z maszyną

Bójki, krwawe mecze i testowanie wytrzymałości organizmu to za mało, by zaspokoić twój apetyt na adrenalinę?
Tractor pulling

W takim razie przetestuj wytrzymałość swojej terenówki, motocykla albo ciągnika rolniczego. W Europie wielką karierę robi przeszczepiony z USA sport o nazwie tractor pulling. Zabawa polega na przeciąganiu przez błotniste boisko ważących nawet trzydzieści ton przyczep na płozach. Dokonują tego sportowe ciągniki napędzane m.in. metanolem i dysponujące mocą ponad pięciu tysięcy KM. Niektóre mają nawet trzy silniki V8, a nieobciążone rozpędzają się do setki w cztery sekundy! Mniej potężne pojazdy startują w islandzkiej formule off—road. Tam, żeby myśleć o zwycięstwie, trzeba zbudować terenówkę dysponującą mocą 800 KM. Tylko tak potężny pojazd da ci szansę pokonywania niemal pionowych potężnych urwisk. Musisz jednak liczyć się z tym, że często, w sposób jeszcze bardziej imponujący, możesz spaść wraz z płonącą maszyną kilkadziesiąt metrów w dół. Jeszcze mniej koni i wyobraźni potrzeba, by spróbować swoich sił w FMX—ie, czyli we fristajlu motokrosowym. W tym wypadku wystarczy ci zaledwie kilka ziemnych hopek i motocykl z dużym skokiem przedniego amortyzatora, by wywijać zapierające dech w piersiach podniebne akrobacje lub — gdy masz pecha — doszczętnie zmasakrować sobie układ kostny i do końca życia podziwiać świat z perspektywy łóżka ortopedycznego lub wózka inwalidzkiego.



Dodał(a): Michał Jośko Środa 14.09.2011