Co o twojej partnerce mówi jej ulubiona pozycja seksualna
Nieważne, czy jest brunetką czy blondynką. Liczy się to, w jakiej pozycji lubi się kochać. I zdaniem jajogłowych właśnie to powie ci wszystko na jej temat.

Wspomnianymi jajogłowymi są dr Rachel Needle i dr Steve Gough, seks-terapeuci z Wielkiej Brytanii, którzy w rozmowie z portalem Askmen.com przybliżyli nam wszystkim, co ulubiona pozycja seksualna mówi o kobiecie.
Na misjonarza – panie uwielbiające tę pozycję są romantyczkami, dla których seks równy jest bliskości, intymności i uczuciom. Ale są również pewne siebie i świadome swojej seksualności, bo dla wielu właśnie ta pozycja jest najprostszą drogą do orgazmu.
Na łyżeczkę – te panie cenią sobie bardziej intymność, bliskość i komfort niż doznania płynące z seksu.
Na jeźdźca – ta pozycja daje kobiecie pełną kontrolę nad stosunkiem. A to oznacza także chęć przejmowania kontroli w życiu.
Na odwróconego jeźdźca – te panie zdecydowanie wiedzą, czego chcą, lub są po prostu nieufne – i w łóżku, i w życiu.
Na pieska – nie tylko faceci uwielbiają tę pozycję, ale i naprawdę wiele pań. Miłośniczki seksu na pieska są natomiast albo uległe i lubią, gdy to partner przejmuje kontrolę i inicjatywę, albo nieufne i nie angażują się w relację w pełni.
Na stojąco – odkrywczynie, niespokojne duchy, eksperymentatorki - te kobiety bardzo chętnie wybierają seks na stojąco. Pozycja nie jest specjalnie komfortowa, ale właśnie jej nieoczywistość podoba im się najbardziej. Z taką kobietą nie będziesz się nudził.
Nogi na ramionach – faworytka kobiet świadomych swojej seksualności i kobiecości. Kobiety wybierające tę konfigurację są najbardziej nastawione na przeżywanie orgazmów. Zaś w życiu: na czerpanie z niego przyjemności.
69 – pozycja kobiet ani nie dominujących, ani nie uległych, ale tych, które życie traktują jak pewien rodzaj układu. Coś z siebie dają, ale też oczekują czegoś w zamian. To nic złego, wręcz przeciwnie.