Czarnoskóremu przyszyli białego penisa

Po 17 latach od utraty znacznej części penisa, przeszczepiono temu mężczyźnie w pełni sprawny organ. Jednakże nowy członek czarnoskórego czterdziestolatka jest… biały.
penis.jpg

W kwietniu 2017 roku przeprowadzono trzecią w historii transplantację penisa. Jednak dopiero pod koniec maja lekarze mogli z całą pewnością stwierdzić, że się powiodła. Czarnoskóry czterdziestolatek z Republiki Południowej Afryki może cieszyć się nowym, w pełni sprawnym organem. Jest jednak pewien problem. Członek pochodzi od białego dawcy.

Mężczyzna mając 23 lata utracił znaczną część swojego penisa na skutek nieprawidłowego obrzezania. Przez 17 lat nie mógł normalnie żyć. Teraz kiedy stwierdzono, że przeszczep się przyjął, w ciągu pół roku odzyska wszystkie funkcje, także seksualne. Bez wątpienia czterdziestolatek jest w tym momencie najszczęśliwszym pacjentem na świecie, ale może mieć mieszane uczucia.

Problemem w przypadku tego typu transplantacji jest znalezienie odpowiedniego dawcy. Dlatego pacjent nie miał wyboru i musiał zdecydować się na białego penisa. Problem ma zamiar rozwiązać specjalnym tatuażem, który sprawi, że organ nie będzie się wyróżniał kolorystycznie.

Dziesięciogodzinną operację przeprowadził profesor Andre Van der Merwe, czyli chirurg który w grudniu 2014 roku wykonał pierwszą udaną transplantację penisa. Teraz lekarz ma nadzieję, że w przyszłości tego typu zabiegi będą powszechniejsze.




Dodał(a): Paweł Zieleń Czwartek 25.05.2017