Fanka operacji plastycznych się doigrała. Eksplodował jej implant

Mary Magdalene to modelka i influencenka, która znana jest z swojej ogromnej sympatii do operacji plastycznych. Wydała już na nie równowartość prawie 700 tys. złotych. Choć planowała więcej, raczej będzie musiała sobie definitywnie odpuścić. Po eksplozji implantu okazało się, że jej zdrowie jest poważnie zagrożone.
Zrzut ekranu 2023-02-22 o 23.40.39.png

Modelkę śledzi na Instagramie ponad 200 tys. osób. Do niedawna jeszcze nakłaniała ludzi do upiększania siebie w ten sposób, jednak musiała zmienić swoje nawyki. Można również śmiało powiedzieć, że po szkodzie przejrzała na oczy. Przyznała, że była uwięziona w niekończącym się cyklu chirurgii plastycznej i ciągle szła pod nóż, byleby tylko cokolwiek poprawić. "To już nie jest zabawna mała przygoda. Wyczerpuje pod każdym możliwym względem" – poinformowała w mediach społecznościowych.
Kobieta ma za sobą m.in. transfery tłuszczu, lifting brwi, wiele operacji nosa i piersi, liposukcję i lifting pośladków. Chciała wyglądać jak Barbie, jednak coś poszło nie tak...

Implant piersi (rozmiar 38J) modelki eksplodował. Po tym postanowiła usunąć implanty. Obecnie jest w szpitalu po tym zabiegu i przyznała, że lepiej się czuje "bez takiego obciążenia".

"Moim celem jest złagodzenie sytuacji do tego stopią, że ludzie w końcu zobaczą mnie, a nie moje operacje plastyczne" – poinformowała Mary. 


Dodał(a): CKM.PL Środa 22.02.2023