Gracze uprawiają najwięcej seksu

Serwis oferujący Brytyjczykom kupony zniżkowe VoucherCodesPro.co.uk przeprowadził ankietę, w której zbadał częstotliwość uprawiania seksu. I uprzedzamy kolejne drwiny – nie zapytali facetów, by ci mogli snuć swoje bajki. O opinię poproszono ich partnerki. Dokładnie 2357 dziewczyn.

Przede wszystkim trzeba zaznaczyć, że aż 78% ankietowanych Brytyjek powyżej 18 roku życia jest ze swojego pożycia zadowolona (w Polsce współczynnik dla obu płci wynosi ledwie 42%).

Panie dostały zestaw cech opisujących ich facetów najtrafniej. Według nich określono ich dominującą charakterystykę. I tak wyróżniono następujące typy mężczyzn: trendsetter, dresiarz, gość z siłowni, gracz, hipster, nerd (kujon), rockman, tatuś. I o ile w przypadku tego ostatniego zaskoczenia nie ma, bo wiadomo, że kobieta maluje się, stara, uprawia seks do pierwszego dziecka, a później ewentualnie w przypadku zapotrzebowania na kolejne pociechy, o tyle jurność graczy może zaskakiwać. No bo przecież przyjęło się, że owszem – operuje sprawnie palcami – ale trzymając je na padzie.

Ile razy w tygodniu jaki facet uprawia seks:
Gracz – 6
Hipster – 4
Dresiarz – 4
Trendsetter - 3
Nerd – 3
Rockman – 2
Siłacz – 1
Tatuś – raz na dwa tygodnie.

Poza tym gracze otrzymali wysokie noty za „hojność”. 59% z nich dbało o to, by ich kobiety szczytowały pierwsze. Z drugiej strony byli samolubni trendsetterzy, których ledwie 16% dbało o przyjemność partnerki.

Ustalono też, że - według kobiet - idealna częstotliwość bzykania, to trzy razy w ciągu tygodnia. Co daje wynik około 12 sesji na przestrzeni miesiąca. Naukowcy wyliczyli, że powinniśmy to robić częściej – 21 razy w miesiącu. Z tymi naukowcami zgadzamy się wyjątkowo.