Gwiazda PORNXXX obraża hejterów! 'Sami jesteście puszczalscy'
Dlaczego myślicie, że gwiazda filmów dla dorosłych, która dodatkowo prowadzi konto na OnlyFans i tytułuje się mianem influencerki porno, jest 'puszczalska' i 'luźna'? Właśnie jedna z takich kobiet postanowiła zawalczyć z obraźliwymi stereotypami!
Czy wam nie wstyd? Billie Beever, którą możecie kojarzyć z filmów dla dorosłych, przez swój zawód nie może znaleźć faceta. Uważa, że mężczyźni kierują w jej stronę fałszywe oskarżenia. "Nie jestem puszczalska, nie jestem luźna" - grzmi gwiazda. Twierdzi także, że to nie działa w ten sposób, że spała z horrendalną liczbą facetów, a pewnie niejedna kobieta, która nie patrzy na seks jak na pracę, "przeleciała" więcej gości.
Sprawdź koniecznie: Ma ciało nastolatki, lecz nie uwierzysz, ile ma lat. Najgorętsza babcia świata
Billie przekonuje, że jedyna rzecz, która różni ją od zwykłych kobiet, to nagrywanie seksu. Gwiazda ma nie należeć do łóżkowych rekordzistek, zwyczajnie ukierunkowała swoje myśli na zarobek w niezwykle przyjemny sposób.
Mało tego! Fakt, że tak zarabia na życie, ma być wręcz atutem. Czy za każdym razem, kiedy pomiędzy dwoma osobami dochodzi do stosunku, mają one pewność, że nie posiadają chorób wenerycznych? Przez pracę Billie musi się regularnie badać, więc wszystko jest jasne przed stosunkiem.
Gwiazda żali się, że branża porno przekreśliła jej szanse na jakikolwiek związek, choć tak nie powinno być. Ona się nie czepia, kiedy ktoś idzie harować w pracy, wraca i przynosi pieniądze, więc dlaczego ktoś miałby mieć pretensje o to, że ona robi to samo?
Być może wśród naszych czytelników znajdzie się jeszcze prawdziwy romantyk, który gotów jest przymknąć oko (lub zupełnie zamknąć) na jej pracę i rozpocząć udany związek? Imię, nazwisko znacie, oglądaliście też ją wielokrotnie. Pozostaje zagadać ;)
Przeczytaj także
KOMENTARZE (0)
Twój komentarz został przesłany do moderacji i nie jest jeszcze widoczny.
Sprawdzamy, czy spełnia zasady naszego regulaminu. Dziękujemy za zrozumienie!
TAGI
