Jak zmądrzeć, uprawiając seks

Jeśli nie wiesz, jak nakłonić swą stałą lub nowo poznaną partnerkę do tego, by się z tobą pokochała, pomogę ci. Wystarczy, że powiesz jej, iż kopulacja wpływa pozytywnie na poziom inteligencji.
seks pozycje
Częste i satysfakcjonujące obie strony kontakty intymne gwarantują, że lepiej można sobie poradzić nie tylko z rozwiązywaniem skomplikowanych problemów dnia codziennego, ale także poprawia się pamięć długotrwała. Do takiego wniosku doszli naukowcy z Uniwersytetu Maryland.

Jestem przekonana, że wszystkie damy, które nie chcą być uznane za idiotki, ulegną takim argumentom, których prawdziwość mogą zresztą szybko same sprawdzić w internecie. Nie pozwalaj im jednak, by zbyt dokładnie studiowały te amerykańskie rewelacje, bo badań dotyczących wpływu seksu na inteligencję nie przeprowadzono na ludziach, lecz na szczurach, które po stosunku szybciej znajdowały żarcie i sprawniej unikały zastawionych na nie pułapek. Poza tym istnieje niebezpieczeństwo, że przeklęta wyszukiwarka pokaże twojej wybrance nie tylko tę informację, ale też kilka innych, równie ciekawych, choć niekoniecznie pomocnych tobie seksniusów.

Ot, na przykład taki, że coraz więcej ludzi w najbardziej uprzemysłowionych krajach świata umiera

Sonda

Jakie dźwięki chciałbyś słyszeć z ust partnerki podczas seksu?

podczas stosunku. Jest to tym bardziej zaskakujące, że choć zdrowy tryb życia jest dzisiaj wartością nadrzędną, to ludziska po staremu – i to w zdecydowanie większej niż 50 lat temu liczbie – przenoszą się w zaświaty, wykonując lub przyjmując mniej lub bardziej zabawne ruchy frykcyjne. Najczęściej przyczyną zgonu w trakcie uprawiania miłości jest udar mózgu lub zawał serca.

Okazuje się, że za wszystko w życiu trzeba zapłacić. Chcesz być nieprzeciętnie inteligentny, to miej na względzie, że musisz kochać się na zabój. Wydaje się, że wiedzą już o tym – i to nawet za dobrze – Japończycy i Brytyjczycy. Z przeprowadzonych w tych dwóch krajach badań wynika, że częstotliwość uprawiania seksu wśród osób w wieku rozrodczym spadła tam na przestrzeni minionych 30 lat dwukrotnie! Ba!, jakby tego było mało, coraz więcej kobiet i mężczyzn deklaruje, że w ogóle nie ma ochoty na seks, bo miłość fizyczna jest nudna, brudna, krępuje ich, brzydzi itp. Częściej więc towarzyszy im w łóżku laptop lub tablet niż drugi człowiek.

Sytuacja ta jest szczególnie niepokojąca w Japonii, gdzie wstrzemięźliwość cielesna osiągnęła już takie rozmiary, że naukowcy obawiają się końca Japonii jako narodu. Ale także u nas, nad Wisłą, o sprawach związanych z pożyciem intymnym mówi i pisze się coraz częściej. Z polskich badań wynika, że praca w stresie w wielkiej korporacji nie tylko zabija ochotę na seks, ale też przede wszystkim niszczy jakość plemników. Coraz większej liczbie polskich mężczyzn grozi zatem bezpłodność. Być może rozwiązaniem problemu byłyby odstresowujące spotkania integrujące organizowane np. w klubach go–go?



Niestety, nie wchodzi to w grę, choćby dlatego, że z tego rodzaju grzesznymi przybytkami walczy kultowy już duchowny z Poznania. Ksiądz Adam, bo jego mam na myśli, każdego niemal dnia organizuje pikiety pod jednym z tamtejszych klubów ze striptizerkami, dzieląc się z dziewczynami „radością modlitwy”. Odstrasza swą obecnością potencjalnych klientów, wśród których zapewne nie brakuje zestresowanych pracowników korporacji, którym gniją plemniki. No cóż, wraz z rozwojem naszej cywilizacji seks staje się coraz bardziej skomplikowaną sprawą. Jest dziś, jak uczy Woody Allen, niczym gra w brydża. Jeśli nie ma się dobrego partnera, trzeba mieć przynajmniej dobrą rękę...   

artykuł pochodzi z magazynu CKM nr 3/2014

Dodał(a): Ola Stern Poniedziałek 07.07.2014