Niscy faceci lepszymi partnerami

Wzrost determinuje kiedy się ożenisz, rozwiedziesz, Twoje zarobki, pracowitość i wiele innych rzeczy. Taki wniosek płynie z prawie 50-letnich badań na kilku pokoleniach heteroseksualnych parach.
niscy-faceci.jpg

CO NAM SIĘ WYDAJE
Przyjęło się, że wyżsi faceci są lepszymi kandydatami na mężów, jednak nauka mówi kompletnie co innego. Nauka i statystyka. Mężczyzna wydaje się być lepszym reproduktorem, silniejszą jednostką, przy której kobiety czują się bezpieczniej i…drobniej. A proporcje kobiety w zestawieniu z partnerem są o tyle ważne, że dziewczyny również ulegają presji społecznej i chcą upodabniać się do modelek. Panowie również coraz częściej spoglądają na wybiegi, by podglądać swoją konkurencję. Stąd u niektórych facetów coraz częściej pojawia się pragnienie dodania sobie kilku centymetrów do wzrostu.

BADANIE
Ale spokojnie niscy panowie, statystyka stoi po Waszej stronie. Socjolog Dalton Conley z Uniwersytetu Nowego Jorku i doktorantka Abigail Weitzman przeanalizowali badanie Panel Study of Income Dynamics Uniwersytetu Michigan. To zbiór obserwacji prowadzonych od 1968 roku na (wtedy) 4800 rodzinach aż do teraz. W 2009 roku liczba badanych rodzin sięgnęła 9000. Spośród nich para wybrała 3033 heteroseksualne małżeństwa, w których mężczyźni mieli od 23 do 45 lat.

NISKI, ŚREDNI, WYSOKI
Socjolog i doktorantka podzielili mężczyzn na trzy grupy, według ich wzrostu:
- niscy – 170 cm i mniej
- średni – 171 – 187 cm
- wysocy – 188 cm i więcej
Okazało się, że niżsi faceci chętniej uczestniczyli w pracach domowych, częściej byli żywicielami rodziny. Co prawda mieli o 18% mniejsze niż wysocy szanse na ślub przed 45 rokiem życia, ale mieli o 32% niższy współczynnik rozwodów. Weizman sugeruje, że może to być spowodowane przeświadczeniem, że nie wyglądają zbyt męsko, dlatego rzadziej się żenią, ale trwają przy małżonkach dłużej.

WYSOCY TO LENIE
Badacze zauważyli także różnice w kwestiach prac domowych, które wykonują mężczyźni. Podali średni czas tych czynności:
- niscy - 8 godzin i 28 minut tygodniowo,
- średni - 7:38,
- wysocy - 7:30.
Weizman domyśla się, że wyżsi mogą być świadomi swojej lepszej pozycji, dlatego korzystają z tego „przywileju” i mniej pomagają.

ZAROBKI
Na tapetę wzięto również kwestie finansowe. Okazało się, że panowie ze wzrostem 170 cm i mniej są lepszymi żywicielami rodziny. Oczywiście może to się też wiązać z tym, że po prostu wybierają partnerki o mniejszych dochodach. To z kolei może korelować z wykształceniem – niżsi częściej żenią się z kobietami o słabszym wykształceniu. Wracając do pieniędzy – procent facetów zarabiających więcej niż ich żony:
- 79% niskich,
- 70% średnich,
- 71% wyższych.

Tylko 9% niskich wybierało partnerki starsze o więcej niż 3 lata. Może dlatego, że są postrzegani jako mniej dojrzali i dlatego chcą imponować innym „ujarzmieniem” wyższej kobiety.

Niezależnie od tego, kto ile ma wzrostu, zawsze twierdzę, że w pozycji horyzontalnej wszystko się wyrównuje i w łóżku wskazane jest nawet, by kobieta patrzyła na nas z góry.


Dyskutuj z autorem na Twitterze






Dodał(a): Paweł Jaśkowski Piątek 04.09.2015