Patenty łóżkowe

Twoja kobieta mówi, że łóżko to nie olimpiada i nie ma co tak pędzić? Poznaj metody, jak przedłużyć swój seks i przy okazji zamknąć jej usta
przedłużanie stosunku
1. Bzykaj, bzykaj, bzykaj. Im częściej będziesz to robił, tym dłużej będziesz w stanie wytrzymać.

2. Przed seksem... wysikaj się. Twój pęcherz przestanie naciskać na podbrzusze, a więcej luzu w tej okolicy oznacza dłuższy stosunek.

3. Zanim wsadzisz członka tam gdzie trzeba (albo nie trzeba — zależy jak na to patrzeć), poświęć trochę czasu na grę wstępną. Całowanie, głaskanie, lizanie to też seks i kobieta powinna wreszcie być zadowolona.

4. Jedz czarne jagody. Obniżają poziom cholesterolu i ułatwiają przepływ krwi — co przy okazji poprawi funkcjonowanie twojego najtwardszego przyjaciela.

5. Posadź dziewczynę „na górze”. Dzięki temu wygodnie sobie leżysz na plecach, twe mięśnie odpoczywają, a penis jest mniej stymulowany - więc orgazm przychodzi później.

6. Krzycz! Głęboki męski ryk, wydobywany z podbrzusza, jest idealnym sposobem na opóźnienie ejakulacji.

7. Gdy jesteś już blisko celu, zrób sobie przerwę. Sprytnie to ukryjesz, wychodząc z partnerki i proponując jej zmianę pozycji. Zanim ona odpowiednio się wygnie, ty sobie nieco ochłoniesz.

8. Starożytni Chińczycy wymyślili, by codziennie przez 5 sekund masować  Jen-Mo point, czyli punkt

Sonda

Prawdziwy facet:

położony między jądrami a odbytem, co skutecznie obniża podniecenie.

9. Jeżeli przegapiłeś codzienne ćwiczenia punktu Jen-Mo, nic straconego. Uciśnij to samo miejsce między kroczem a odbytem już w trakcie seksu. To również opóźni ejakulację.

10. Uprawiaj seks w wannie - woda zmniejsza wrażliwość organów płciowych, a więc opóźnia też wytrysk.

11. Trochę alkoholu nie zaszkodzi. Ale tylko trochę! Jeśli przesadzisz z piciem, wtedy twój siurek w ogóle odmówi współpracy i z orgazmu, nawet zbyt szybkiego, będą nici.

12. Popij trochę naparu z kory brazylijskich drzew catuaba. Zwiększa wytrzymałość tego co najważniejsze.

13. Lekarze często zalecają ćwiczenie mięśnia łonowo-guzicznego (tzw. mięśnia Kegla). Treningi zacznij...  w toalecie. Podczas sikania na przemian wstrzymuj i uwalniaj żółty strumień. Czujesz? Tak właśnie pracuje ten mięsień. Napinaj go przy każdej okazji. Gdy już wyćwiczysz mięsień Kegla, to, zaciskając go podczas seksu, będziesz mógł przedłużać stosunek niemal bez ograniczeń. Przynajmniej w teorii.

14. Trenuj nie tylko w łóżku. Pół godziny ćwiczeń fizycznych dziennie (bieganie, pływanie, rower, whatever) poprawi twój układ krążenia, a tym samym twoją wytrzymałość seksualną.

15. Jak najszybciej weź się za powtórkę. Nawet jeśli pierwszy numerek skończyłeś za szybko, drugi tej samej nocy na pewno będzie dłuższy!


Dodał(a): CKM Piątek 10.01.2014