Podniebne uniesienia
W trakcie służby kobieta znajdywała minimum jednego klienta i zapraszała go do samolotowej toalety. Za każdy numerek brała 1500 funtów, dzięki czemu w ciągu dwóch lat zarobiła 650 tysięcy funtów!
Na nieszczęście "bizneswoman", w końcu została ona przyłapana na gorącym uczynku, w skutek czego nie tylko zwolniono ją dyscyplinarnie z pracy, ale także deportowano z Arabii Saudyjskiej, w której była zatrudniona jako cudzoziemka. Jak widać podniebne stosunki to był niezły odlot. Niestety wszystko co dobre, szybko się kończy...