Porno od kuchni. Zarobki, start, zagrożenia.



porno-kuchnia-3.jpg

KASA
Amerykańskie gwiazdy porno mówią, jak płatności wyglądają za oceanem. Tam dostajesz czek – czasem od razu po produkcji, czasem po kilku tygodniach. W Polsce jest to zazwyczaj przelew, rzadziej gotówka. Pamiętaj, że to Twój przychód i należy się z niego rozliczyć z fiskusem.
Ile można zarobić? Nad Wisłą nie jest to dochodowy biznes. Jeśli zaczynasz swoją przygodę z erotyką, możesz liczyć na tysiąc złotych za film. Gdy masz już doświadczenie i przed kamerą nie zachowujesz się jak kłoda, Twoja stawka może wzrosnąć do 3 tysięcy złotych. W Stanach Zjednoczonych gwiazdy zarabiają nawet 2-3 tysiące dolarów za scenę, czyli za jedno bzykanie przed kamerą. Żółtodzioby muszą zadowolić się kwotą 500-600 dolarów za całą produkcję.

Na początku ustal w jakich scenach chcesz zagrać i jaki rodzaj seksu najbardziej Ci odpowiada ponieważ stawki są bardzo zróżnicowane. Doświadczony męski gwiazdor porno, James Deen, podpowiada, by negocjować stawki, jeśli uważasz je za zbyt niskie – po prostu przemyśl, czy za takie pieniądze chcesz zrobić to, co wymyślili scenarzyści. Zawsze masz prawo do odmowy, jeśli czegoś nie było w kontrakcie lub jeśli nie czujesz się z czymś komfortowo. Ale licz się z korektą wynagrodzenia.

Ogarnięci Amerykanie z różowej branży podpowiadają, by zarobione pieniądze odkładać na przyszłość i by mieć jakiś plan na siebie, ponieważ przygoda w porno nie będzie trwała wiecznie. Rozwijaj również swoje umiejętności niezwiązane z porno, by móc kiedyś zarabiać w inny sposób (pamiętając, że Twoja przeszłość zawsze o sobie przypomni).



Dodał(a): pinky Piątek 31.01.2014