Praca - tester domów publicznych
Choć brzmi to nieprawdopodobnie, niemiecki serwis społecznościowy, zamieszczający informacje o prostytutkach, poszukuje testera albo testerki (płeć nie ma znaczenia) domów publicznych. Do pracy wymagane jest wyższe wykształcenie (z nastawieniem na hotelarstwo lub szkołę biznesu), co najmniej kilkuletnie doświadczenie w korzystaniu z domów publicznych, brak problemów zdrowotnych oraz znajomość języka niemieckiego. Atutami będą także dodatkowe języki obce, zdolności komunikacyjne oraz umiejętność "czerpania radości z pracy wśród ludzi".
Do obowiązków zatrudnionego należeć będzie odwiedzanie berlińskich przybytków i sprawdzanie, czy jest w nich czysto, przyjemnie, a pracownice używają prezerwatyw. Informacje te pomogą w stworzeniu rankingu lokalnych burdeli.
"Chcemy być niczym Tripadvisor dla domów publicznych. Klient powinien mieć możliwość sprawdzenia opinii, zanim skorzysta z usług. Dzisiaj w ten sposób sprawdza się w internecie hotele przed dokonaniem rezerwacji" - powiedział pracownik wspomnianego serwisu.
Mimo że pensja póki co jest nieznana, jak do tej pory swoje CV wysłało już 150 osób z kilku krajów.