Rozmiar nieidealny

ZA MAŁY
Moja kobieta mówi, że w porównaniu z jej byłym partnerem to mam członka mikrusa. Wpadam w kompleksy. Józef z Białegostoku
Józefie, wprawdzie wielkość, a raczej grubość, członka się liczy, ale bez przesady. Raz miałam takiego kochanka z przyrodzeniem jak kij bejsbolowy i za żadne pieniądze nie zaproszę go więcej do łóżka. Podczas tego eksperymentu (inaczej nie mogę nazwać tych potwornych doznań) czułam się jak Azja Tuhajbejowicz nadziewany na pal. Jeżeli rozmiar penisa twej pani nie odpowiada, to niech poszuka sobie innego partnera. Jeżeli ty jesteś od niej tak bardzo uzależniony, że nie wyobrażasz sobie rozstania z nią, pamiętaj, że masz jeszcze ręce, język i stopy, które mogą twą kochankę bardziej uszczęśliwić niż twój mały przyjaciel.

Mój penis ma 21 centymetrów. Cierpię, bo wiem, że to za mało. Nie tylko tak twierdzi moja kobieta, ale sam dochodzę do tego wniosku, gdy obejrzę sobie jakiś film porno! Tam świstają w powietrzu trzydziestocentymetrowe pytony! Franz z Bielska
Skoro tak mówi twoja kobieta, to znaczy, że ma rację. Jeśli sądzisz, że w produkcjach pornograficznych występują normalni mężczyźni, to ty też masz rację. Ja wiem jednak, nawet jeśli nie mam racji, że przeciętny męski penis w stanie wzwodu mierzy od 13 do 16 centymetrów. Powiem więcej, znam nawet penisy 12—centymetrowe, które wprawdzie nie „świstają w powietrzu”, ale potrafią zadowolić wymagającą kobietę.

ZA DUŻY
Moja dziewczyna nie chce ze mną sypiać, bo mam, jak mówi, za dużego penisa. Podczas stosunku wszystko ją w środku boli. Mój członek ma w stanie wzwodu 16 cm i ok. 5 cm grubości. Czy można sobie zmniejszyć penisa i ile kosztuje taka operacja? Madżik
Drogi Madżiku! Niczego sobie nie obcinaj! Twój penis nie jest ani za mały, ani też za duży. Jest przeciętny. Być może twoja dziewczyna uskarża się na ból, bo nie jest wystarczająco podniecona i jej pochwa jest sucha. Wydłuż grę wstępną. Jeśli okaże się, że nadal ją boli, wyślij ją do ginekologa.