Seks po niemiecku
SEKS PO NIEMIECKU
Słyszałem o miłości francuskiej, hiszpańskiej, a nawet greckiej.
Niedawno znalazłem w sieci określenie „miłość niemiecka”. To zapewne
jakaś okrutna perwersja S/M? Ryszard
Miłość niemiecka to klasyczna pozycja misjonarska, podczas której
mężczyzna nie wykonuje żadnych mocnych i szybkich ruchów frykcyjnych.
Zasada jest prosta: niemiecki seks służy głównie prokreacji, a nie rozkoszy. Zalecany przez duchownych.
FISTING (NIE)ZADOWALAJĄCY
Wraz z dziewczyną bardzo cenimy uroki fistingu. Sprawnie i szybko wkładam całą dłoń po nadgarstek do jej pochwy, ale eksperymenty z fistingiem analnym są niezadowalające. Mamy zatem klasyczny partnerski kryzys spowodowany, jak sądzę, niedopasowaniem seksualnym. Proszę bowiem sobie wyobrazić, że moja kobieta przerywa zabawę w najważniejszym momencie — w chwili wciskania mojej zaciśniętej pięści do jej odbytu. Odnosi wrażenie, że ja potem swej ręki z jej anusa nie wyciągnę. Jak jej wytłumaczyć, że dam radę? Rafał z Zakopanego
Rafale, ty radę dasz, ale odbyt twojej przyjaciółki może „twej rady” nie przetrzymać. Podczas fistingu ostatnie słowo zawsze należy do tzw. partnera pasywnego; to on i tylko on decyduje, jak daleko wolno się posunąć partnerowi aktywnemu. Z resztą dupa to nie kopalnia. Możesz sobie odpuścić...
BRZYDKA SPRAWA
Od kilku lat jestem w związku małżeńskim z odrażająco brzydką dziewczyną. Na początku jeszcze jakoś się nam układało, ale teraz nie mogę powstrzymać wstrętu, gdy mam iść z nią do łóżka. Od ponad roku nie mieliśmy razem seksu. Rozwód niestety nie wchodzi w grę, bo poślubiłem ją dla pieniędzy. Jan z Częstochowy
Zupełnie cię nie rozumiem. Przecież twoja żona nie zbrzydła dopiero po ślubie. Przypomnij sobie wasze pierwsze chwile, gdy jeszcze miałeś na nią ochotę. Coś musiało cię przecież w niej urzec i zauroczyć! Jeśli kręciły cię tylko jej pieniądze, to wytapetuj ściany waszej sypialni dwustuzłotówkami. To cię musi podniecić!