Seks tantryczny. 3 sposoby na lepsze współżycie

Zapewne słyszałeś o seksie tantrycznym, ale być może powiedziano ci, że obejmuje on pozycje bardziej skomplikowane niż te z gry w Twistera, a sam stosunek trwa cały weekend. Takiemu wyzwaniu nie podołałbyś nawet z podwójną dawką viagry. W rzeczywistości sens tej praktyki seksualnej jest zupełnie inny.
iStock-641831648.jpg
Seks tantryczny jest w rzeczywistości starożytnym sposobem na bycie razem, a jego praktykanci uważają go za coś niemal mistycznego. Jest to współżycie, którego celem nie jest wyłącznie osiągnięcie fizycznej przyjemności, ale także uwolnienie zmysłowości i bycie jak najbliżej z partnerką. Uzyskać to można w trzech krokach.

Tantra wychodzi naprzeciw porno
Filmy dla dorosłych wcale nie muszą być złe, ale często uczą kochanków niewłaściwych wzorców. Mogą oni odnieść wrażenie, że do łóżka trzeba przenieść sceny z ekranu. Szybkie ostre posuwisto-zwrotne ruchy wydają się wtedy normą seksualną.

Natomiast tantra polega przede wszystkim na zwolnieniu i nieskupianiu się wyłącznie na ciele. Zbliżenie zaczyna się od głębokiego patrzenia sobie w oczy, trzymaniu się za ręce, wzajemnym pieszczeniu swoich ciał, aż w końcu zajrzenia w głąb siebie (ale nie w tym dosłownym znaczeniu).

Sprawdź: Seks to nie tylko przyjemność. 5 innych pozytywnych skutków współżycia

Mówienie to także seks
Seks tantryczny wymaga skoncentrowania się dokładnie na tym, czego w danej chwili doświadczasz. Ty i twoja partnerka powinniście intensywnie skupić się na tym, co jest dla was dobre, gdy się dotykacie, a następnie dać sobie znać, jakich następnych działań oczekujecie.

Należy przy tym być jak najbardziej konkretnym i jasno komunikować swoje oczekiwania. Jeżeli lubisz być drapany za lewym uchem, to po prostu jej to powiedz. Z kolei, jeżeli nie lubisz, gdy głaszcze cię po brzuchu, również daj jej o tym znać. Nie powinno to być oczywiście w formie komend wojskowych i najlepiej użyć stłumionego, szepczącego głosu. 

Cielesne połączenie
W tantrze nie ma cię i jej, a jesteście wy. Stajecie się jednością. Szybkie ruchy i pozycje, w których nie widzicie swoich twarzy, należy zastąpić takimi, w których wasze ciała będą jak najbardziej się stykały, a jednocześnie będziecie mogli patrzeć sobie w oczy. To sprawi, że wasza więź będzie głębsza i połączycie się także duchowo. Tak, wiemy, to może nie być takie łatwe na początku, jeśli zazwyczaj wasze spojrzenia spotykały się niezbyt często.

Dzięki tym zasadom pojedyncza sesja nie skończy się po 15 minutach. Podczas seksu tantrycznego osiągniesz ogromną przyjemność, bo dłużej będą stymulowane twoje czułe punkty. Dodatkowo nie zmęczysz się tak szybko, jak w przypadku zwyczajnego numerku, a po osiągnięciu orgazmu będziesz miał siłę na jeszcze więcej, co powinno spodobać się twojej kobiecie.


Dodał(a): Konrad Siwik / fot. istock Czwartek 20.08.2020