CKM: Dlaczego disco polo? Nie byłoby fajniej, gdybyś śpiewała np. w operze?
Claudi: W tym klimacie czuję się najlepiej. Disco polo to muzyka do zabawy, do szaleństwa. U nas po prostu dzieje się na scenie. Nie wyobrażam sobie siebie w innym gatunku.

CKM: Twój największy muzyczny idol?
Claudi: Konkretnego nie mam.

CKM: Jak to – a Zenek Martyniuk???
Claudi: Oczywiście znam wszystkie jego piosenki – i znamy się osobiście. Sympatyczny ciepły człowiek, jest na rynku już bardzo długo. Podziw i szacunek za tyle lat na scenie.

CKM: Ale dla ciebie idolem nie jest...
Claudi: Wolę podpatrywać zagraniczne gwiazdy – jeżeli chodzi o wygląd sceniczny. Lubię też piosenkarki z Rosji. Zawsze są seksowne, kuszące i zmysłowe. Uważam,
że takich dziewczyn brakuje u nas w disco.

CKM: Za to ty śpiewasz, że w nocy jesteś niegrzeczna... Jesteś skandalistką?
Claudi: Nie dążę do skandalu. Lubię tylko wnosić trochę pikanterii...

CKM: Prywatnie, w sypialni też?
Claudi: Tam lubię zaskakiwać swoimi pomysłami. Ale jestem typem romantyczki: świece, wino, romantyczna muzyka, ciemność...

CKM: W teledyskach pojawiasz się przy niezłych furach. Jesteś fanką motoryzacji?
Claudi: Oczywiście, że uwielbiam samochody! W każdym moim teledysku jest jakieś fajne autko. Mam dwa typy: taki, który wygląda i ładnie prezentuje się pod moim domem, oraz taki, którym lubię się poruszać na co dzień. Generalnie stawiam na różne modele Audi – a A7 podoba mi się najbardziej.

CKM: Uwaga, baba za kierownicą!
Claudi: Wypraszam sobie! Bardzo dużo jeżdżę, można mnie spotkać za kółkiem różnych aut i jeszcze żadnej kolizji nie spowodawałam – więc myślę, że z moją jazdą nie jest źle. A wszystkich fanów motoryzacji zapraszam do oglądania moich klipów (śmiech).

CKM: A przede wszystkim do oglądania twoich zdjęć w CKM.Rozmawiał Michał Jośko

To był wywiad z Claudi. Jej gorące zdjęcia zobaczysz tylko w nowym numerze miesięcznika CKM (od dziś w kioskach!):

Prenumerata CKM: 3 numery gratis + książka Clarksona w prezencie!
Kliknij tutaj i baw się dobrze.