Zrób wokół siebie hałas. Najciekawsze głośniki przenośne
Lubisz mieć muzykę zawsze przy sobie, ale chcesz się nią dzielić, także będąc w towarzystwie znajomych? Głośnik wbudowany w telefon raczej nie wystarczy, żeby zaspokoić oczekiwania melomanów, dlatego warto zaopatrzyć się w dobry głośnik mobilny.
Czysta muzyka wielkości piórnika
Głośnik JBL Flip 4 mimo swoich kompaktowych rozmiarów zapewnia zapierający dech w piersiach dźwięk stereo o wysokiej jakości. Zdziwisz się, że to niewielkie urządzenie może wydobyć z siebie tak głęboki bass. Wytrzymała i wodoszczelna konstrukcja sprawia, że z powodzeniem możesz zabrać go ze sobą na plażę czy na basen bez obaw, że zachlapiesz go wodą.
Czas pracy: 12 godz.
Czas ładowania 3,5 godz.
Waga: 515 g
Jeżeli zamiast głośnika, który na pierwszy rzut oka wygląda jak piórnik, wolisz coś bardziej kanciastego, powinieneś sprawdzić możliwości CREATIVE Muvo 2. Mu także nie będzie straszny deszcz i jest nieco mniejszy niż produkt konkurencji. Jego dodatkową zaletą jest czytnik kart pamięci, więc nie będzie konieczności łączenia głośnika z telefonem.
Czas pracy: 10 godz.
Waga: 340 g
Słuchaj muzyki bez konsekwencji
Czasem głośnik, który mieści się w dłoni, nie wystarczy, żeby rozkręcić nieco większą imprezę. A jeżeli ta ma odbywać się na plaży, zdecydowanie powinieneś wybrać JBL Charge 4. Nie dość, że spokojnie zagłuszysz krzyczące dzieciaki i chrapiącego Janusza, to w awaryjnej sytuacji będziesz mógł podładować swój telefon. Głośnik ma wbudowane złącze pozwalające na uzupełnienie baterii w mniejszych mobilnych urządzeniach.
Czas pracy: 20 godz.
Czas ładowania 5,5 godz.
Waga: 965 g
Jeżeli wolisz coś budżetowego, ale godnego polecenia, warto zastanowić się nad wybraniem głośnika Manta Pipe. Do niego nie będziesz musiał podłączać telefonu, bo został wyposażony w slot na kartę pamięci, a także pendrive. Urządzenie ma również wbudowane radio FM.
Czas pracy: 3 godz.
Waga: 967 g
Impreza tam, gdzie ty
Zorganizowanie większego melanżu w plenerze wiąże się z tym, że potrzebne jest nagłośnienie z prawdziwego zdarzenia. W końcu, jeśli na imprezę przyjdzie kilkanaście osób, jeden mały głośnik nie wystarczy. No, chyba że każdy będzie miał w ręku własny egzemplarz. Lepszym rozwiązaniem jest sprawienie sobie sprzętu JBL Boombox. Zapewnia on wyjątkową moc, potężny dźwięk i najgłębszy bas. Pozwala także naładować dwa inne urządzenia na raz.
Czas pracy: 24 godz.
Waga: 5250 g
Wolisz coś o bardziej klasycznego niż nowoczesne ergonomiczne głośniki? Na pewno spodoba ci się głośnik Marshall Tufton, który swym wyglądem przypomina mały piecyk do gitary. Jego trójdrożna konstrukcja i skierowany do tyłu przetwornik zapewniają czysty i wyraźny dźwięk na wszystkich częstotliwościach. Głośnik posiada też analogowe pokrętła regulacji basów, tonów wysokich i głośności, co pozwala precyzyjnie dostroić dokładnie pożądany dźwięk. Po imprezie w plenerze może też ozdobić twoje mieszkanie.
Czas pracy: 20 godz.
Czas ładowania 2,5 godz.
Waga: 4900 g