Lifestyle
Czwartek 25.06.2020, Adam Barabasz / fot. YouTube
Gorąca wyborcza atmosfera. Mężczyzna w samych majtkach podczas wiecu
Choć lato dopiero się rozpoczyna, niektórym już solidnie przygrzało. Nie ma się czemu dziwić, wyborcza atmosfera potrafi być naprawdę gorąca.
Wiece kandydatów na prezydenta to niekończący się festiwal nudy ubarwiany od czasu do czasu obelgami rzucanymi w stronę kontrkandydatów.
Jednak ostatnie spotkanie Władysława Kosiniaka-Kamysza z wyborcami w Białej Podlaskiej
nie może zostać zaliczone w poczet sztampowej agitacji.
CZYTAJ TAKŻE: CHRISTIAN PAUL -TAJEMNICZY PROJETANT Z "WIADOMOŚCI, CZYLI POLSKA MODA NA PREZYDENCKI SUKCES
A to wszystko za sprawą półnagiego
mężczyzny, który wparował na scenę w momencie, kiedy kandydat na prezydencki
fotel uzewnętrzniał się ze swoją miłością i oddaniem dla naszej wspaniałej ojczyzny.
Wnioskując ze słów odzianego jedynie w bieliznę mężczyzny, można uznać go za zwolennika
Kosiniaka-Kamysza.
Roznegliżowany wielbiciel wielkiej polityki
krzyknął ze sceny „Władysław do boju” i ulotnił się jak kamfora. Główny
zainteresowany wykazał się niezłym refleksem i pozdrowił niezapowiedzianego
gościa.
Cóż, kiełbasa wyborcza to żadna nowość
podczas kampanii, ale żeby z tej okazji rozbierać się jak do rosołu? To już
naprawdę jest gruba przesada.