Gumka prawdę ci powie

Dwaj 14-latkowie Daanyaal Ali i Chirag Shah oraz 13-letni Muaz Nawaz wpadli na nowatorską metodę wykrywania chorób przenoszonych drogą płciową. Uczniowie Isaac Newton Academy w Ilford w hrabstwie Essex, startowali w konkursie innowacyjnych technologii TeenTech Awards 2015. I gdy ich rówieśnicy zachęcali do oszczędzania wody lub automatyzacji pracy za pomocą robotów, oni całkiem poważnie podeszli do tematu, który zaczyna ciekawić nastolatków w tym wieku coraz bardziej.

Wymyślili prezerwatywy, które zmieniają kolor i zaczynają świecić, gdy któryś z partnerów seksualnych ma choroby przenoszone drogą płciową. Gumki o nazwie S.T.EYE mają specjalną warstwę molekuł wewnątrz i na prezerwatywie. Miałaby one łączyć się z wirusami i bakteriami powodującymi choroby przenoszone drogą płciową, takie jak choćby chlamydioza, opryszczka genitalna czy kiła. Tym sposobem ludzie mogliby wykryć choroby natychmiast, bez skomplikowanych badań, w zaciszu domowym i mogliby podjąć na spokojnie dalsze działania, w razie gdyby gumka zaświeciła...

Jeden z producentów prezerwatyw docenił ich wysiłek w tak delikatnej dziedzinie i wyraził zainteresowanie produkcją masową. Jednak uczniowie zaznaczają, że jest to na razie koncepcja, a nie ostateczna wersja, ale liczą na to, że tak samo jak inne projekty pokazywane podczas konkursu, tak i ich zostanie wcielony w życie.

Ich rodzice muszą być szczęśliwi, że nie muszą z chłopakami przeprowadzać rozmów wprowadzających w dorosłość. Oczywiście są też z nich zapewne dumni, bo młodzieńcy wygrali wycieczkę do Pałacu Buckingham, by spotkać się księciem Yorku – Andrzejem. Nastolatkowie raczej nie będą mieli okazji pochwalić się Elżbiecie II swoim wynalazkiem, bo protokół dyplomatyczny nie przewiduje rozmów o gumkach z królową.