Jak zostać królem aplikacji randkowych. Jedyny słuszny poradnik - cz.4

Co jakiś czas sprawdzamy wiadomości od was, choć głównie pytacie o wydanie papierowe, instagramy modelek bądź castingi na gwiazdorów filmów dla dorosłych. Nuda. Coś nas podkusiło, by tym razem nadrobić wszystkie DM'y i wśród nich znaleźliśmy faceta o wdzięcznym pseudonimie - Pacyfikator.
pexels-the-lazy-artist-gallery-1226458.jpg

Pacyfikator, bo zupełnie zmienię wasze przekonanie o aplikacjach randkowych. Myślisz, że dobrze prowadzisz swój profil, tylko to dziewczyny nie są zainteresowane? Bzdura. Spośród tych wszystkich pajaców w hawajskich koszulach, którzy biorą od was grube pieniądze za populizmy, ładne hasła i tak w zasadzie to nic konkretnego, trafiliście na diament. Dzielę się wiedzą za darmo. Zależy mi na tym, by faceci nabrali pewności siebie, cieszyli się powodzeniem u kobiet i przede wszystkim nie byli samotni. Należysz do osób, które myślą, że źle im idzie w randkowaniu lub w ogóle nie mają odwagi, by się za to zabrać? Moje słowa są kierowane właśnie do ciebie.

Pogadałeś? To się umów


Zakładając, że wszystkie poprzednie poradniki przeczytałeś, czas przejść do świata prawdziwego. Wirtualnie zdążyłeś ją już zainteresować i zauroczyć, czyli najważniejsze za tobą. Zaraz zaraz, musimy jeszcze popracować nad tym, w jaki sposób się z nią umówisz. Samo "ej mała, chodź na randkę" nic ci nie da. 

Niestety gotowego przepisu na umawianie się, jak chociażby wcześniej w przypadku rozpoczęcia rozmowy, nie jesteśmy w stanie ci podać. Wszystko zależy od okoliczności. Musiałeś już ją zapytać o zainteresowania lub chociaż wpleść swoje w rozmowę tak, by się odwdzięczyła piękną rozprawką na temat tego, co lubi robić. Musisz wyłapać z tego coś, co można przenieść na prawdziwe życie.

Oczywiście możesz pójść na łatwiznę i zaproponować kawkę czy spacer, ale to jest neutralny grunt, a skoro masz problemy z zagadaniem, to lepiej maksymalizuj swoje szanse i umów się z nią w takie miejsce, w które z pewnością bardzo będzie chciała iść. 


Napisała ci, że w wolnym czasie stara się oddawać sztuce wszelkiej maści? Leć z nią do muzeum współczesnego! Nie stawiaj na dawne eksponaty, bo się zanudzisz, zresztą nie będziesz miał czym zabłysnąć, tylko pozostanie ci udawanie zainteresowanego, by nie było jej przykro. Sprawdź wcześniej aktualne wystawy w muzeum współczesnym i poczytaj trochę o nich. Pamiętaj, że tutaj liczy się głównie interpretacja. Możesz improwizować! 

Nie zgadzaj się z nią zawsze - jeśli na wystawie będą kolorowe krzesła, powiedz że kojarzy ci się to z wypoczynkiem, z chwilowym zatrzymaniem się w ciągłym biegu. Dziwne bohomazy? Skup się na kolorach: dominuje czerwony? Agresja współczesnego świata. Dominuje zielony? Ponownie spokój. Niebieski? Otwarta sprawa w kwestii marzeń! Stary, wystarczy troszkę pomyśleć lub nawet udawać, że się myśli. To prosta sprawa.

pexels-carina-silva-1005866.jpg

Gotowiec, który zawsze działa

Nie wiadomo jak wytężasz umysł, a i tak nie możesz wykombinować takiego miejsca, by już być na zwycięskiej pozycji? Postaw na ogród zoologiczny. Stary, wiem o czym mówię. Specjalnie na potrzeby tego artykułu znów założyłem konto na Tinderze i zapytałem pierwsze 10-20 dziewczyn o to, jak wyobrażają sobie randkę idealną.

Oczywiście te kreatywne odwdzięczyły się kilkunastoma zdaniami. Większość postawiła jednak na... zoo! Cudowne zwierzątka, pełno miłości, również możesz się popisać (czytaj tabliczki, gdy ona będzie zapatrzona w to, co ma przed sobą) i potem zaproponuj jej pójście do ciebie, by pooglądać film/bajkę ze zwierzętami w roli głównej. Nie dziękuj

Sprawdź koniecznie: Nie staje? Pomożemy!

Nie masz prawka? Damy radę

Czasami problemem jest samochód, a raczej jego brak. Wielu facetów uważa, że to właśnie przez to, że nie mają prawa jazdy, dziewczyny patrzą na nich sceptycznie. To kłamstwo, możesz się do tego przyznać i nie ma co tego ukrywać, tylko musisz zadziałać tak, by nie było ono potrzebne.

Przykład? Weź ją w jakieś ciekawe miejsce, które znajduje się niedaleko twojego mieszkania. Po odwiedzeniu tej lokalizacji, zaproponuj szybki spacer. Co się okazuje? Akurat przypadkiem przechodzicie obok ciebie. Resztę napiszesz już sam, tylko pamiętaj później, że to ty stawiasz taksówkę do domu i nawet nie próbuj z tym walczyć.

Pokaż, że jesteś szarmancki

Kobiety uwielbiają gentlemanów. Choć będą się co do tego wzbraniać i wzbraniać, daj jej poczuć się wyjątkowo. Kiedy już się spotkacie, zawsze przepuszczaj ją w drzwiach, postaw wejście tam, gdzie się wybieracie (pamiętaj, że liczy się gest. Jeśli akurat wystawa jest w tym dniu za złotówkę, to i tak jak od razu wręczysz jej bilet, uśmiechnie się. Gorzej, jeśli wybierzecie zoo...), skomplementuj ją. O tym ostatnim jeszcze wam później napiszę, jednak nie może to być banalne "pięknie wyglądasz".

Człowieku, ona takie słowa słyszy kilka razy dziennie - wystarczy, że przejdzie obok jakiejś budowy, a każdy jeden tam pracujący zobaczy w niej księżniczkę. Pokaż, że umawianie się z Tobą jest czymś ekskluzywnym, bo masz maniery, a to się coraz rzadziej zdarza.

Zrzut ekranu 2023-10-25 o 23.26.09.png

Ubierz się!

Dwie ważne sprawy. Po 1. Nie wychodź na randkę tak, jak zazwyczaj. Luźny t-shirt, byle jakie jeansy i "sportowe" buty nie przejdą. Po 2. Nie wciskaj się w garnitur ze studniówki, bo wyjdziesz na spiętego pajaca. Musisz to połączyć. W jaki sposób? Z pomocą przychodzi chociażby aplikacja Pinterest. Wpisz proste hasło "outfit na randkę" i zobaczysz masę inspiracji.

Nie trzeba wydawać chorych sum na to, by ubrać się schludnie i ładnie. Możesz przejść się do sklepu z odzieżą używaną i zrobić z siebie gwiazdę. Wszędzie polecany standard to kurtka jeansowa, biała koszulka, czarne spodnie regular (w rurkach wiesz co ci się pogniecie, a w za szerokich spodniach będziesz wyglądał komicznie) i proste, nie rzucające się w oczy buty (ważne, żeby były czyste). Jeśli chcesz jakoś pokombinować, by wyróżnić się na tle innych, poszperaj po internecie. Ważne - nawet, jeśli ty sam uznasz, że dobrze w czymś wyglądasz, zapytaj o opinię kogokolwiek, np. siostrę czy mamę, czy (szczerze) jest ci w tym do twarzy. Nawet, jeśli skłamią, by cię nie urazić, wszystko wyczytasz po minie.

BONUS!

Chcesz być pewny, że pójdziecie do łóżka i do tego chcesz sam ustalić, kiedy to się stanie? Mam dla ciebie idealne rozwiązanie. Przed spotkaniem napisz coś w stylu: "Pamiętaj słońce, że to spotkanie zapoznawcze! Pierwsza randka będzie wtedy, kiedy już zobaczymy, że się sobie podobamy, co jest formalnością". Jeśli zapyta, dlaczego masz takie podejście, odpowiedz: "Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że na pierwszej randce chciałabyś pójść ze mną do łóżka. Z racji tego, że takie rozwiązanie jest niemoralne podczas początkowego spotkania, potraktujmy to jako przedbiegi". Podchodząc do tego żartobliwie i z małym przekąsem wiesz, że ona nie potraktuje tego w formie wyzwania pt. "Im później się z nim prześpię, tym lepiej", tylko doceni twój humor i pewnie się zgodzi. Sam to wypróbowałem i zawsze działało!

***

Pisaliście nam w DM'ach (które przekazaliśmy autorowi cyklu felietonów), że za dużo próbuje przekazać, a wystarczą ładnie podane konkrety. Wzięliśmy to sobie do serca i wspólnie zadecydowaliśmy, że teksty będą nieco krótsze, ale wręcz wypełnione najlepszymi wskazówkami. Wyczekujcie kolejnych informacji na temat tego, jak zostać mistrzem podrywu. Następna część już za tydzień!

Ale zanim dojdzie do spotkania...



Dodał(a): PACYFIKATOR Środa 25.10.2023