Porno z największym penisem na świecie
Meksykanin, który walczył o rentę ze względu na długość swojego przyrodzenia i marzył o zostaniu rekordzistą świata, otrzymał propozycję nie do odrzucenia.
Roberto Esquivel Cabrera już gościł na naszej stronie. Jego penis ma niecałe pół metra. Jak wiemy, zwykle przemysł rozrywkowy dla dorosłych wykorzystuje okazje do zarobienia pieniędzy najszybciej jak się da. Zanim na ekrany kin wejdzie jakaś superprodukcja, można nabyć jej parodię w wersji XXX. Jakim więc prawem ponad 50 letni Meksykanin musiał czekać tyle czasu, aż ktoś się nim zainteresuje w odpowiedni sposób?
Tam Cabrerą miałyby się zająć pani doktor i 2 do 3 pielęgniarek. Wszystkie "pracowałyby", aby go doprowadzić. Cała scena byłaby utrzymana w komicznym tonie. Przynajmniej tak twierdzi przedstawiciel platformy, który spodziewa się wysokiej oglądalności. Bo przecież koło czegoś takiego ciężko przejść obojętnie.
Roberto Esquivel Cabrera od zawsze chciał zostać aktorem porno i teraz jest szansa, że jego marzenie się spełni. Skończą się jego udręki. Swój członek nazywa „ciężarem”. No ale nie przesadzajmy, bo już go ważył i waga pokazała niecały kilogram. Niemniej jego długość robi wrażenie i wywołuje zazdrość. Nawet jeśli to w dużej mierze jedynie zwisająca skóra.