Terapeutka dla panów! Masz problem? Chętnie się z tobą prześpi

Olivia Bentley robi furorę w internecie, a wszystko za sprawą jej podejścia do terapii dla małżeństw. Co prawda żadnych studiów w tym kierunku nie skończyła, lecz ma inny sposób. Sypia ze swoimi klientami... a robi to dla ich dobra!
pogotowie.jpg

Według New York Post Olivia Bentley stawia na praktyczne podejście i woli testować swoich pacjentów w praktyce. Co to właściwie znaczy? "Angażuję się fizycznie z większością moich klientów" - mówi otwarcie Olivia.
Bentley twierdzi, że równie często, co mężczyźni, zgłaszają się także znudzone swoim życiem seksualnym małżonki. Niektóre miały wręcz prosić o pokazaniu na ich mężach kilku ciekawych sztuczek. Inne zwyczajnie zgadzają się na usługę, lecz wolą w tym zbytnio nie uczestniczyć. W końcu czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal.

Sprawdź także: Kobieta zrobiła sobie nagą sesję w centrum miasta. Teraz internauci mogą do woli oglądać jej wdzięki

Olivia Bentley ma 46 lat, a rocznie zarabia około 500 tys. dolarów, czyli ok. 2 mln zł. Tygodniowo przyjmuje mniej więcej 10 klientów, wspiera ich emocjonalnie oraz udziela seksualnych porad. Uparcie twierdzi, że wszystko po to, by ratować małżeństwa.

Olivia docenia swoich klientów. Mówi, że są bardzo dojrzali emocjonalnie, ponieważ rozumieją, jak ważna jest seksualność w ich związkach. 

Gadanie gadaniem, ale przed nami fundamentalne pytanie:
Korzystalibyście z jej usług? 



Dodał(a): ckm.pl / fot.: embed Twitter Poniedziałek 04.09.2023