Brat bliźniak
W grupie siła
Kilku byłych pracowników McLarena skrzyknęło się i stworzyło auto, które zapewni ci takie same doznawania jakbyś sunął po torze nowiuśką srebrną strzałą. Do budowy pojazdu wykorzystano technologię stosowaną w ultranowoczesnych bolidach królowej sportów motorowych.
Wielka miłość
Bezgranicznie zakochani w kosmicznych technologiach konstruktorzy tak się głowili, że w końcu stworzyli zbliżony wyglądem jak i osiągami do f1 pojazd. Dzięki ich pracy powstał piękny niezwykle aerodynamiczny pojazd. Przednie światła znajdują się w … nadkolach. Tylne w konstrukcji spojlera, co robi oszałamiające wrażenie! Konstruktorzy nie zapomnieli naturalnie o niedawnym bohaterze całej f1 mianowicie dyfuzorze.
Głęboka kieszeń
Swoje niebotyczne osiągi auto zawdzięcza 3,5 silnikowi o mocy 583 kM! Aby wskazówka na zegarach pokazała 100 auto potrzebuje zaledwie 2,5 sekundy! Tak, 2,5 sekundy, które właśnie minęło. Prędkość maksymalna wynosi „raptem” 338 km/h.
Gaz do dechy!
Czytaj także:
Najszybszy pociąg świata
Ściganie po amerykańsku
Podniebne kolosy