Krzysztof 'Diablo' Włodarczyk ponownie za kratkami
Popularny były pięściarz wkrótce ponownie będzie musiał stawić się w więzieniu. Włodarczyk nie uzyskał zgody na odbycie karę w systemie dozoru elektronicznego.
Dotychczas Krzysztof 'Diablo' Włodarczyk odsiedział 5–miesięczny wyrok w 2021 r., za złamanie sądowego zakazu poruszania pojazdami mechanicznymi. Dodatkowo był wtedy pod wpływem alkoholu: "Gdybym mógł cofnąć czas, to zrobiłbym zupełnie inaczej. Żałuję tego. Nie jeździłem po alkoholu, nie przyczyniłem się do żadnego wypadku, po prostu przekroczyłem prędkość. To był okres bardzo ciężki dla mnie, ale też dla moich najbliższych i mojej rodziny" - mówił dziennikarzom "Super Expresu".
Wczoraj, podczas posiedzenia Sadu Penitenc odrzucony zostal wniosek K. Diablo Wlodarczyka dot odbycia kary w systemie dozoru elektronicznego czyli obraczki. Tym samym Diablo 1 lutego musi sie stawic w ZK w celu odbycia kary w ostatniej sprawy zw z prowadzeniem aut wbrew wyrokowi.
— A. Wasilewski (@boxingfun) January 26, 2022
Bokser jednak ponownie trafił przed sąd w związku z prowadzeniem samochodu bez uprawnień. Włodarczyk chciał odbyć karę w systemie nadzoru elektronicznego, jednak nie zgodzono się na to: Podczas posiedzenia Sądu Penitencjarnego odrzucony został wniosek K. Diablo Włodarczyka dotyczący odbycia kary w systemie dozoru elektronicznego czyli obrączki. Tym samym Diablo 1 lutego musi się stawić w ZK w celu odbycia kary w ostatniej sprawie związanej z prowadzeniem aut wbrew wyrokowi" - napisał na Twitterze Andrzej Wasilewski.