Marokańczyk zrezygnował ze zwycięstwa w zawodach, bo nagrody były tylko dla Polaków

Takie absurdy tylko u nas w kraju. Marokańczyk zrezygnował ze zwycięstwa w zawodach, gdy dowiedział się, że nie otrzyma pełnej nagrody, ponieważ nie jest Polakiem.

iStock-636577460.jpg


W 2018 roku odbyła się druga edycja Biegu Konstytucji w Skarżysku-Kamiennej. Wydarzenie jak najbardziej szczytne i ważne, gdyby tylko nie jeden drobny szczegół, który psuje jego pozytywny wydźwięk.

Otóż jeden z punktów regulaminu biegu głosi, że „z uwagi na patriotyczny charakter imprezy nagradzani będą wyłącznie uczestnicy narodowości polskiej”. W praktyce oznacza to tyle, że jeśli miejsce na podium zająłby jakiś nie-Polak, to wówczas nie otrzymałby on pełnej nagrody.

Na nieszczęście organizatorów tak rzeczywiście się stało. Drugą edycję wygrał Marokańczyk Abderrahim Elasri. Gdy biegacz dotarł na metę, owszem, zaproszono go na podium, jednak jednocześnie poinformowano o tym, że za zwycięstwo otrzyma jedynie puchar i medal, a nie nagrodę pieniężną wynoszącą 1000 zł. Wtedy Elsari poprosił o wykreślenie z listy zwycięzców.


Jak później przyznał sam biegacz w rozmowie z portalem „Echo Dnia”, biegi to jego sposób na utrzymanie, więc był bardzo rozczarowany, gdy został pozbawiony nagrody finansowej. Po tym jednak jak sprawa została nagłośniona organizatorzy biegu postanowili zmienić wspomniany punkt regulaminu i „polską narodowość” zajęło „polskie obywatelstwo”.

Co ciekawe podczas pierwszej edycji tego biegu miała miejsce identyczna sytuacja i zwycięzca również nie otrzymał pełnej nagrody. 


Dodał(a): Tomek Makowski/ fot. istockphoto.com Środa 09.05.2018