Na łeb na szyję
Wysokość, wiatr we włosach i adrenalina, czyli – Base jumping !
To skoki spadochronowe z nietypowych miejsc – górskie szczyty, mostowe przęsła, dachy wieżowców itd. Cała zabawa polega na skoku i krótkim czasie na otwarcie spadochronu. W związku z niewielkim czasem lotu base jumping to także przestudiowanie struktury budynku, pogody a także terenu wokół miejsca, z którego skaczemy. Jako, że na rozpięcie spadochronu masz tylko sekundy niezbędna jest także sprawność fizyczna, która odgrywa także kluczową rolę przy lądowaniu.
Zabawa ta nie jest do końca tania. Spadochron i wingsuit – kombinezon wydłużający lot to koszt około 18 tys. Do tego może dojść koszt nie tylko podróży, ale także mandatów, bo jest tylko kilka miejsc na świecie, z których można bez obaw poskakać.
