Lewandowski zaczyna karierę aktorską. Zagra w...kreskówce!
“Kosmiczny wykop” to nowa produkcja telewizji TVN. Jej premiera została zapowiedziana na jesień tego roku. Głównym bohaterem kreskówki będzie Robert Lewandowski, który poprowadzi grupę młodocianych piłkarzy.
Jak można domyślić się po samej nazwie serialu, jego akcja z pewnością nie będzie toczyć się wyłącznie na ziemskiej murawie. Zawodnicy tzw. Galaktycznej Ligi wezmą udział w kosmicznych mistrzostwach. W skład drużyny, którą poprowadzi Robert Lewandowski wchodzą nietypowe dzieciaki z planety Spaceball.
Serial składający się z 26 odcinków będzie emitowany od września br. w TVN, TVN 7 i serwisie player.pl — donoszą Wirtualnemedia.pl. Pomysłodawcami są telewizja TVN, Studio Orange Animation i sam Robert Lewandowski. Za scenariusz i reżyserię odpowiada Bartosz Kędzierski, który na swoim koncie ma m.in. “Włatców Móch”. Natomiast autorem rysunków jest David Szatarski.
Nasz piłkarz w dziwnych okolicznościach trafi na planetę, gdzie odbywają się galaktyczne mistrzostwa w footballu. Tam zostanie kapitanem drużyny złożonej z o wiele młodszych zawodników. Będzie musiał przygotować ich do starcia z innymi kosmicznymi drużynami Trudno tutaj nie zauważyć analogii do “Kosmicznego Meczu”, gdzie głównymi bohaterami byli Michael Jordan i Królik Bugs. Koszykarz musiał pomóc postaciom z kreskówki w starciu z ekipą potworów. Swoją drogą pojawiły się informacje o drugiej części tego kultowego filmu, gdzie ma zagrać amerykański koszykarz LeBron James.
Polacy od kosza wolą piłkę nożną, dlatego padło na Lewego. Nasza duma piłki nożnej tłumaczy: "To dla mnie miłe wyróżnienie, że mogę użyczyć swój wizerunek do animacji dla dzieci, której głównym przekazem mają być ważne wartości, takie jak: przyjaźń, szacunek czy empatia. Sam jestem ojcem i widzę, jak mało powstaje teraz kreskówek z ciepłym i pozytywnym przekazem, dlatego tym bardziej cieszę się, że w taki sposób mogę uczestniczyć w tak fajnym projekcie".
Mimo że kreskówka ma przyciągać głównie młodzież, to jako prawdziwi fani sportu, także z chęcią ją zobaczymy.
ZOBACZ TAKŻE: Wytatuowała sobie Messiego w miejscu intymnym.