PornArt

Czeska pornografia? Ano!

pornografia

Vlastimil Kula, 54–letni czeski fotografik, mógł, jak wielu jego rodaków, popijać „styrylizowane uhorki” (ogórki konserwowe) piwem, leczyć stopy „naplastem na kure oko” (plastrem na odciski) lub pytać o sens życia niczym Hamlet: „Bytka, abo ne bytka – to je zapytka!”.  Jednak pan Kula wybrał inną karierę i– naszym zdaniem – dobrze zrobił. „Pornografia jest nudna” – twierdzi art twórca, który w swoim rodzinnym Chebie robi wprawdzie zdjęcia mocne w treści, ale subtelne i delikatne w formie. Poświęcenie Vlastimila doceniło prestizowe wydawnictwo Taschen. Tytuł dzieła jego życia nie jest skomplikowany: „Kula”. I to by było na tyle „vazeni divacy”, czyli drodzy czytelnicy.



Dodał(a): matz, pg Środa 10.08.2011