Czcionka z ludzkich twarzy

Czcionka z ludzkich twarzy - na taki pomysł wpadł dyrektor kreatywny pewnej agencji reklamowej. Idealna do napisania pracy magisterskiej lub CV.
kerozen

Ludzką czcionkę stworzył Jean-Charles Debroize, dyrektor kreatywny graficznego studia Kerozen. Wygląda tak realistycznie, że widać na nich pory skóry. Literki prócz zmarszczek, mają włosy, oczy, brwi, a nawet zarost. Są trochę przerażające, ale przede wszystkim zapadają w pamięć. Bo o to właśnie w pracy agencji kreatywnej chodzi.

Nazwa studia składa się z siedmiu liter, tylu też jest wspólników w owym biurze. Zatem każda z liter odpowiada jednemu z członków. W ten sposób powstała Ludzka Czcionka, będąca jednocześnie portretem całej ekipy.
belka_zobacz-galerie-tygodn.jpg
Do stworzenia nietypowej czcionki JC Debroize wykorzystał glinę, by ulepić modele liter. Później zrobił im i zespołowi zdjęcia. Zmiksował jedno i drugie w Photoshopie i przedstawił efekty światu. Realizm tych figur może trochę odstraszać, jednak twórca twierdzi, że nikt się nie obraził, a wręcz mieli wielki ubaw. Literki powstały w alfabecie łacińskim, zatem nikt nie mógł zostać ani alfą, ani omegą.


2014-02-11-kerozen.gif


Dodał(a): carlo / fot.: studio-kerozen.com Środa 19.02.2014