Dzika impreza z koksem, tzn. dzików impreza z koksem. Zwierzaki zjadły kokainę ukrywaną przez dilerów
Dzik też człowiek, wszystkiego w życiu musi spróbować. Okazało się, że te zwierzaki naprawdę napsuły krwi poważnemu gangowi, który stracił równowartość 86 tys. złotych. Dziki znalazły przypadkiem 2 kg kokainy i niewiele myśląc, wsunęły je.
Cała sytuacja miała miejsce w lasach doliny Val di Chiana w Toskanii. Włoski gang ukrywał w tamtym miejscu narkotyki. Co miesiąc wydobywali część zakopanego towaru i sprzedawali w Arezzo i Sienie. Nie wiadomo, w jaki sposób dziki odkryły tę kryjówkę, ale postanowiły podkraść koks i go zjeść.
Zastanawia nas tylko, jak wyglądają dziki po koksie. Niestety nie mieliśmy okazji zobaczyć ich w tym stanie, w odróżnieniu od dilerów, którzy na miejscu znaleźli naćpane zwierzaki. Co ciekawe, przypadkowo zdradziły policjantom miejsce, w którym gang chował narkotyki. Facet, który na nie trafił, opowiadał komuś przez telefon historię, a ona była z kolei podsłuchiwana przez policjantów, którzy od dłuższego czasu podejrzewali mężczyzn o handel.
Finalnie w sprawę zamieszana była czwórka dilerów, którzy zostali aresztowani. Wszyscy oczekują teraz na wyrok w sprawie handlu narkotykami. Według ustaleń policji dilerzy sprzedawali ok. 2 kilogramy kokainy miesięcznie. Jeden gram może kosztować ok. 450 złotych (nie pytajcie, skąd wiemy).
Najważniejsza informacja na koniec: dziki swoje pomelanżowały, ale nie stała im się krzywda.
