Gang złodziei samochodów rozbity przez CBŚP. Kradli auta w Polsce i w Niemczech
Mężczyzna podejrzewany o kierowanie gangiem usłyszał aż 102 zarzuty. Łącznie zatrzymano jedenaście osób, a także zabezpieczono ponad sześćdziesiąt aut oraz setki podzespołów i części samochodowych.
Złodzieje skupiali się głównie na samochodach osobowych i dostawczych, a szczególnie upodobali sobie pojazdy marek Volkswagen i Renault. Schemat działania był prosty – skradzione auta trafiały do różnych dziupli, znajdujących się nieopodal Gorzowa Wielkopolskiego. Następnie auta były przerabiane w ten sposób, aby mogły ponownie trafić na rynek.
Akcja rozbicia grupy została podzielona na dwa etapy. Pierwszy polegał na zatrzymaniu osób, które podejrzewano o zajmowanie się przestępczym procederem – policjanci zakuli w kajdanki lidera grupy, jego najbliższych współpracowników (których zadaniem była między innymi legalizacja skradzionych samochodów), a także mechaników. Następnie śledczy weszli do piętnastu wcześniej upatrzonych miejsc: hal, garaży i stodół, w których znajdował się „trefny” towar. W działaniach tych uczestniczyli eksperci z laboratoriów kryminalistycznych KWP w Gorzowie Wielkopolskim, Poznaniu i Szczecinie. Polska policja współpracowała także z funkcjonariuszami z Niemiec. W sprawę zaangażował się również Europejski Urząd Policji (Europol).