Godlewska vs Linkiewicz – pato-walka podczas Fame MMA

Dla niezorientowanych – Esmeralda Godlewska to ta bardziej plastikowa i napompowana połowa duetu sióstr Godlewskich, który od zdecydowanie zbyt dawna zatruwa sieć swoimi „piosenkami”. Z kolei Marta Linkiewicz to pato-celebrytka, która również zasłynęła dzięki pracy swoich ust, ale tu bynajmniej nie chodzi o śpiewanie.

Obie zbłaźnią się zmierzą się ze sobą w oktagonie już 30 marca w łódzkiej Atlas Arenie podczas trzeciej gali Fame MMA. Szykuje się prawdziwe święto sportów walki i rozrywki, bo poza Godlewską i Linkiewicz tego wieczoru w ringu staną takie postaci jak Bonus BGC, Dawid Malczyński czy Isamu. Na widowni ciąg dalszy tego festiwalu gwiazd i znamienitych osobistości polskiego internetu – pojawią się m.in. Aderka, Czapi, Evel0na, Brzydal czy Bogasem (ktoś nam powie, kim są ci ludzie?), a kilka milionów napalonych małolatów obejrzy to w necie podczas transmisji. Fenomenalna sprawa.

W tym wszystkim pociesza nas jedynie fakt, że Godlewska i Linkiewicz po raz pierwszy skoczyły sobie do gardeł już podczas konferencji prasowej (zapewne wyreżyserowanej, ale to nieistotne), więc przy odrobinie szczęścia podczas walki tak sobie obiją twarze, że przez pół roku będą wstydziły się pokazywać publicznie, a wtedy wszyscy o nich zapomną i świat stanie się lepszy.

I właśnie z tą krzepiącą myślą z tyłu głowy odetniemy sobie internet 30 marca, żeby nawet przypadkiem nie trafić na cokolwiek związenego z Fame MMA.