HTC Vive Cosmos zabrało Polaka na orbitę. Nowy sprzęt robi wrażenie
Generał Mirosław Hermaszewski to prawdziwa legenda. Pierwszy
i jedyny Polak w kosmosie, który w niełatwych czasach zdecydował się sięgnąć po
to, co wydawało się całkowicie niedostępne. Jego ambicja, pasja i głód wiedzy
zaprowadziły go na orbitę okołoziemską. Niewielu jednak wie, że z ogromnym
sukcesem wyprawy Sojuz-30 wiąże się niespełnione marzenie jedynego polskiego astronauty.
Okazuje się, że podczas misji, którą generał Hermaszewski
odbył w 1978 roku, nie miał możliwości wyjścia w otwartą przestrzeń kosmiczną.
Jednak w przypadku takich wyjątkowych osobowości nie ma rzeczy niemożliwych i
marzenie generała o kosmicznym spacerze zrealizowało się ponad czterdzieści lat
później. I co niezwykłe, wszystko wydarzyło się na Ziemi.
Tym razem nie było konieczności przechodzenia długiego i wyczerpującego
treningu ani skomplikowanej selekcji. Dzięki HTC Vive Cosmos
generał Hermaszewski powrócił na orbitę i spełnił marzenie o przechadzce w
przestrzeni kosmicznej. A to wszystko przy użyciu niezwykłego systemu rzeczywistości
wirtualnej, który nie tylko daje wrażenie niesamowitej głębi obrazu, ale też
jest prosty i intuicyjny w obsłudze.
– Co prawda poleciałem w kosmos, ale nigdy nie było mi dane
wyjść w przestrzeń – powiedział Hermaszewski – Śniło mi się to potem
wielokrotnie, że kiedy koledzy zajęci byli własnymi sprawami na stacji, ja na
chwilę, bez skafandra – żeby tylko szybciej – wychodzę przez luk w otwartą
przestrzeń i podziwiam to piękno… Państwa urządzenie dało mi dziś tę możliwość.
I wrażenia są niesamowite – dodał.
HTC Vive Comos jako pierwszy na świecie wykorzystuje technologię Vive Reality zamieniającą urządzenie w przepustkę do zupełnie innego wymiaru rozrywki. Nowy system wirtualnej rzeczywistości. HTC Vive Comos nie mógł zadebiutować w innym miejscu niż Wojskowy Instytut Medycyny Lotniczej w Warszawie, gdzie przed wieloma laty zaczął się polski rozdział w historii podboju kosmosu.
Sprzęt ma modułową konstrukcję pozwalającą na prostą zmianę funkcjonalności i bardzo precyzyjny system pozycjonowania w przestrzeni, który jest oparty na współpracy sześciu kamer. W porównaniu do pierwszej generacji HTC Vive, nowe urządzenie ma rozdzielczość większą o 88 %, co daje łącznie 2880 x 1700 pikseli.
Dzięki zastosowaniu zupełnie nowych paneli LCD wyświetlany obraz jest krystalicznie czysty, została zmniejszona odległość między pikselami, a efekt tzw. drzwi ekranowych został zminimalizowany. Użytkowników starszej wersji HTC Vive z pewnością ucieszy fakt, że nowe urządzenie jest kompatybilne z akcesoriami poprzedniej generacji, więc wciąż można korzystać z latarni i trackerów.
Konstrukcja typu flip-up pozwala na szybkie i łatwe zdjęcie gogli bez konieczności ściągania całego urządzenia z głowy. Wygodne poruszanie się w świecie wirtualnej rzeczywistości gwarantują przeprojektowane kontrolery, a słuchawki zapewniają fantastyczny dźwięk w jakości stereo. Twórcy urządzenia nie zapomnieli o komforcie użytkownika i zadbali o odpowiednią wentylację HTC Vive Cosmos, tak aby wycieczka do świata wirtualnej rzeczywistości dawała maksymalną przyjemność.
Tak naprawdę, to HTC Vive Cosmos to spełnienie marzenia o niezwykłych podróżach, które można odbyć bez konieczności wychodzenia z domu. To rozrywka na najwyższym światowym poziomie, a dzięki subskrypcji Viveport Infinity ma nieograniczony dostęp do setek najlepszych aplikacji opartych na idei wirtualnej rzeczywistości, gier i filmów. Już teraz dostępne są takie tytuły jak: Doctor Who: The Edge of Time, Eleven Eleven, Battlewake, Gloomy Eyes, Swords of Gargantua i MLB Home Run Derby.
Materiał
promocyjny