Kalambury dla uchodźców
Instrukcje, które przypominają trochę broszurę bezpieczeństwa w samolocie, wypłynęły najprawdopodobniej znów na światło dzienne, bo coraz więcej organizacji rządowych i pozarządowych zastanawia się jak zasymilować uchodźców lub przystosować ich do funkcjonowania według europejskich standardów.
Szacuje się, że Niemyc do tej pory przyjęli około 1,1 miliona uchodźców, głównie z Syrii. Wszyscy głowią się teraz, jak gładko wprowadzić ich w zwyczaje europejskie. Już w październiku radio Bayerischer Rundfunk opublikowało instrukcje obrazkowe dla przybyszów z Bliskiego Wschodu, które miały być swoistym zbiorem zasad savoir-vivre, obowiązujących na zachodzie.
Nie okazały się jednak skuteczne lub nie dotarły zawczasu do odpowiedniej grupy odbiorców, bo w Sylwestra w wielu niemieckich miastach uchodźcy dokonywali ataków, głównie na tle seksualnym, na Niemki. Najgłośniejsze były wydarzenia w Kolonii, gdzie policja nie miała wystarczających sił, by przeciwdziałać napaściom, a agresorzy wyśmiewali stróżów prawa, mówiąc, że są tam na zaproszenie kanclerz Angeli Merkel.
I zapewne dlatego instrukcje znów okrążają sieć, by w sposób łopatologiczny wyjaśnić uchodźcom, co im wolno, a czego nie powinni robić w krajach, które ich przyjęły. Jednak opinie internautów w tej kwestii są podzielone. Jedni uważają grafiki za bardzo obrazowe objaśnienie zachodnich zasad, inni że imigrantów traktuje się jak idiotów, a instrukcje opisują obyczaje bardzo powierzchownie.
Jak Ty je odbierasz? Czy wszystkie rysunki są czytelne?
W odpowiedzi na instrukcje niemieckie, satyryk, bloger i architekt w jednym – Karl Sharro – opublikował swoją instrukcję dla ludzi zachodu.