Ukraińcy mogą wypuścić jeńców wojennych. Jest jeden warunek – ich matki muszą po nich przyjechać do Kijowa

Pamiętacie, jak broiliście w szkole i mama musiała was z niej odbierać? W podobnej sytuacji znajdują się rosyjscy żołnierze. Ministerstwo Obrony Ukrainy podjęło decyzję o tym, by uwolnić jeńców wojennych. Przyjechać po nich muszą osobiście ich rodzicielki.
Zrzut ekranu 2022-03-3 o 13.37.22.png

"Prosimy o przekazanie tej wiadomości tysiącom cierpiących rosyjskich matek, których synowie zostali schwytani w Ukrainie. Podjęto decyzję o oddaniu wziętych do niewoli żołnierzy matkom, jeśli przyjadą po nich do Kijowa"  – czytamy.

"My, Ukraińcy, w przeciwieństwie do faszystów Putina, nie prowadzimy wojny z matkami i ich schwytanymi synami. Czekamy na ciebie w Kijowie" – napisano. Ministerstwo Obrony Ukrainy podało także instrukcje, w jaki sposób mogą to zrobić.



"Kiedy już otrzymacie potwierdzenie, że wasz syn jest w niewoli, powinnyście dostać się do Kijowa. Po faszystowskiej inwazji armii Putina i zamknięciu przestrzeni powietrznej można zrobić to tak: dojedź do Mińska lub Kaliningradu, stamtąd taksówką lub autobusem do granicy z Polską. Stamtąd zostaniesz przekierowana do Kijowa, gdzie zostanie przekazany ci twój syn" – napisano.



Ukraińskie służby publikują także nagrania z przesłuchań. Okazuje się, że wielu żołnierzy nafaszerowano kłamstwami i manipulowano tak, by do końca wiedzieli jak najmniej i ślepo wykonywali rozkazy. "Mieliśmy pojechać i wrócić. Mieliśmy rozstawić w lesie namioty, przez jakiś czas tam pomieszkać. Wysłali nas jak mięso armatnie" – stwierdził jeden z pojmanych żołnierzy. 


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / facebook.com Czwartek 03.03.2022