Duet Popka i Oli Ciupy
Szumne zapowiedzi stały się właśnie faktem, a my wolelibyśmy nigdy się o tym nie dowiedzieć. Światło dzienne ujrzał najnowszy kawałek wraz z teledyskiem autorstwa Popka i Oli Ciupy.
Ledwie zdołaliśmy pozbierać się po tym, gdy nasze uszy zostały zbombardowane kawałkiem Gangu Albanii na bicie Timbalanda, a do sieci trafiła już kolejna produkcja Popka – tym razem z telewizyjną prezenterką Olą Ciupą. I niestety, to jest już prawdziwy nokaut, z którego prawdopodobnie nigdy już się nie podniesiemy.
Najnowszy utwór nosi tytuł „Gorączka 3-dniowej nocy” i jest efektem głośno zapowiadanej współpracy Króla Albanii i Oli Ciupy – premiera kawałku była ogłaszana na YouTube oraz w mediach społecznościowych na profilach dwójki „artystów”, wiele dni przed jego oficjalną publikacją.
Jeśli więc spodziewacie się, ze utwór jest chociaż w połowie tak dobry, jak wskazywałby na to szum, który został wokół niego zrobiony, to niestety musimy Was rozczarować – jest źle. Bardzo źle.
Najpierw słuchacz dostaje bowiem w twarz całą serią klasycznych tekstów Gangu Albanii, związanych z wódą i melanżem, po czym z jakichś niewyjaśnionych względów w refrenie, z głośników zaczynają sączyć się słodkie dźwięki miłosnej ballady i czułe słówka, które szepczą sobie do ucha Popek i Ola Ciupa.
Cóż, niestety nie wiemy czy to początek romansu między Popkiem, a Ciupą, o którym rozpisywały się ostatnio tabloidy. Jeśli jednak to prawda, to niech będą ze sobą szczęśliwi, ale niech nigdy już nie przemieniają swojego szczęścia w żaden utwór muzyczny. Bo słuchaczy to na pewno nie uszczęśliwi.
PS. Ola Ciupa zdecydowanie lepiej wyglądała w naszych sesjach. Znajdziecie je tutaj, tylko trzeba poklikać ;)
Skaczemy! Hop, hop, hop. Prawie jak na rajdzie. Gdzie prawie robi wielką różnicę...
Opublikowany przez AutoStuff na 18 kwietnia 2016
