Facet po imprezie postanowił... poskakać po radiowozie

Zapewne niejednokrotnie zdarzyło się wam wpadać na głupie pomysły podczas powrotu z imprezy. Zazwyczaj ograniczają się one jednak do jednego, niepotrzebnego szota więcej lub wykrzykiwaniu dziwnych haseł w okolicach centrum miasta. Mieszkaniec Krakowa postanowił pójść o krok dalej i poskakać po radiowozie.
Zrzut ekranu 2021-07-19 o 09.11.28.png

O godzinie 5:26 kamery monitoringu ulicy Lubicz w Krakowie nagrały mężczyznę, który wskoczył na zaparkowany przed posterunkiem policji radiowóz i zaczął po nim chodzić, a później skakać. Następnie przez dłuższy czas siedział na dachu. Niestety na nagraniu nie widać, kiedy finalnie zszedł z wozu.
Krótki film błyskawicznie zyskał popularność w sieci. Sprawa oczywiście nie umknęła funkcjonariuszom. Rzeczniczka policji w Krakowie poinformowała, że mężczyzna był nietrzeźwy: "Po tym, jak wytrzeźwiał, został przesłuchany. Za ten czyn grozi mu do 5 lat więzienia" – powiedziała.



5 lat za kratami za skakanie po radiowozie brzmi kiepsko. Gdyby tylko odrobinę pomyślał, mógłby znaleźć radiowóz w mniej oczywistym miejscu, niż komisariat. Jeśli już tak bardzo potrzebował pokazać swój stosunek do stróżów prawa, mógł zrobić to na milion innych, mniej inwazyjnych sposobów. 

Czasami klasyczne "HWDP" wystarczy, by człowiek poczuł się lepiej. Ciężko jednak wymagać czegokolwiek kreatywnego od pijanego człowiek o godzinie 5:26. Cud, że nie wywrócił się podczas wchodzenia na dach. Nauczka będzie, a konsekwencje będą go męczyć jeszcze przez długi czas.


Dodał(a): Konrad Klimkiewicz / youtube.com Poniedziałek 19.07.2021