Ośmiolatek pogryzł jadowitą kobrę. Wąż nie przeżył tego starcia
8–latek został zaatakowany przez jadowitą kobrę, gdy bawił się obok domu. Wąż szybko owinął się wokół jego szyi i zaczął go dusić. Chłopiec instynktowie, mocno ugryzł kobrę, co uratowało mu życie. Pozbawiło je za to węża.
Sytuacja miała miejsce w wiosce Pandarpadh w Indiach. "Wąż owinął się wokół mojej dłoni i mnie ukąsił. Bardzo mnie bolało. Próbowałem gada strząsnąć, ale ani drgnął. Ugryzłem go więc mocno dwa razy. Wszystko wydarzyło się bardzo szybko" – mówił chłopiec w wywiadzie dla lokalnych mediów.
PO wszystkim 8–latka zawieziono do szpitala. Podano mu środek neutralizujący jad i pozostawiono na obserwacji, jednak nic poważnego mu się nie stało. Szybko został wypisany do domu.
"Chłopiec nie wykazywał żadnych niepokojących symptomów i szybko wracał do zdrowia. Gdy jadowity wąż atakuje, czasem to tzw. suche ukąszenia. Są bolesne, ale nie dochodzi do wstrzyknięcia jadu, występują tylko miejscowe objawy" – stwierdził w rozmowie z hinduskim serwisem Qaiser Hussain, ekspert specjalizujący się w wężach.