Projekt ministerstwa podniesie koszty wynagrodzeń kierowców o 40 proc. i ułatwienia w szkoleniach kierowców zawodowych

Już od kilku lat przepisy regulujące działalność firm przewozowych ewoluują i zmieniają się.

inelo-ocrk-pakiet-mobilnosci2.jpeg

Zdaniem ekspertów jednak największe zmiany są dopiero przed nami. Duże zmiany czekają nas już od 2022 roku, a z każdym kolejnym rokiem coraz to nowe przepisy będą wchodziły w życie i obowiązywały firmy z branży przewozowej. Jakie zmiany wywołują największe emocje?

Wzrost kosztów wynagrodzenia kierowców

Jedna z najczęściej komentowanych nowelizacji dotyczy wynagrodzeń kierowców i ustalenia jej wartości minimalnej. To właśnie firmy z Polski oraz inne charakteryzujące się relatywnie niskim wymiarem płacy minimalnej najbardziej odczują nadchodzącą zmianę, co może znacząco wpłynąć na ich konkurencyjność na rynku. Na czym polega zmiana? 

Kierowca, który jeździ w obrębie terytorium Polski, może liczyć na minimalną stawkę godzinową w postaci 14 złotych. Wyjeżdżając jednak na terytorium innego kraju, który minimalną płacę ma znacznie większą, pracodawca będzie musiał pokryć tę różnicę. Przykładem może być terytorium Niemiec, gdzie minimalna stawka za godzinę wynosi w przeliczeniu nawet 45 złotych. Taka różnica w kosztach uderzy oczywiście w finanse pracodawcy. To jednak nie koniec zmian. 

Nowa dyrektywa związana delegowaniem pracowników wchodzi w życie z początkiem lutego 2022 roku. Oznacza to, że od tego momentu wszystkie dodatki z tytułu podróży służbowych, które nie są odpowiednio opodatkowane, nie mogą stanowić elementu wynagrodzenia. Porównując obecne zasady z nadchodzącymi, pracodawcy w branży przewozowej mogą liczyć nawet na wzrost kosztów pracowniczych w wymiarze 30%.

Nowości w procesie szkolenia kierowców zawodowych

Jedna z poważniejszych zmian, która jednak nie wynika z przepisów pakietu mobilności, zadzieje się w obrębie szkolenia kierowców zawodowych. Reguły zostaną dostosowane do rozwiązań, które obowiązują obecnie na terenie Unii Europejskiej. Jakie to zmiany? Przede wszystkim możliwość wykonania kursów kwalifikacyjnych i szkoleń online. Wykorzystanie nowoczesnych technologii informatycznych z pewnością usprawni przeprowadzanie szkoleń i uzyskaniu stosownych kwalifikacji

Dodatkowo projekt zakłada wydanie nowego dokumentu - karty kwalifikacji kierowcy, która służy potwierdzaniu uprawnień pracownika do wykonywania pracy na konkretnym stanowisku. Jest to rozwiązanie aplikowalne szczególnie w przypadku tych kierowców, którzy pracując dla polskiej firmy, nie mogą uzyskać prawa jazdy ze względu na zamieszkanie na terenie Polski. 

inelo-ocrk-pakiet-mobilnosci3.jpeg

Dużą zmianą na plus jest również redukcja liczby badań lekarskich oraz psychologicznych, których musiał poddać się cyklicznie każdy kierowca zawodowy. 

Pakiet mobilności - wykaz innych zmian

Pakiet mobilności skupia w sobie znacznie więcej zmian niż te opisane powyżej. Zwróćmy uwagę na te najważniejsze, do których wszystkie firmy transportowe muszą powoli się przygotowywać.

Mowa tu między innymi o obowiązku wprowadzania tachografów w pojazdach od 2.5 do 3.5 tony DMC. Tachografy będą jednak instalowane jedynie w tych pojazdach, które będą realizowały przewozy międzynarodowe. Dodatkowo każdy przewoźnik będzie zobligowany do uzyskania licencji transportowej. By uzyskać takie pozwolenie, firma przewozowa musi spełnić szereg warunków, spośród których najważniejszym jest zapewnienie odpowiedniego zabezpieczenia finansowego. Pamiętajmy również o dużych zmianach w związanych z czasem pracy kierowców - rozliczeniem i ewidencją w firmie OCRK.

inelo-ocrk-pakiet-mobilnosci1.jpeg

Czy wprowadzony projekt negatywnie wpłynie na konkurencyjność polskich przewoźników?

Czy zmiany, które wchodzą w życie, wpłyną jakkolwiek na kondycję polskich firm przewozowych na rynku europejskim? Zmiany, których spodziewamy się na początku roku 2022, z pewnością nadszarpną naszą pozycję na rynku transportowym. 

Wzrost biurokracji związanej z uzyskaniem obowiązkowej licencji, koszty pracownicze, które mogą zwiększyć się nawet o 40% to najważniejsze powody, dla których wiele firm, szczególnie tych z segmentu małych i średnich przedsiębiorstw, może stracić rentowność w realizowaniu swoich usług. Potwierdzeniem tego był sprzeciw, który Polska, wraz z innymi Państwami Europy Środkowo-Wschodniej wystosowała w stronę Unii Europejskiej. Wciąż jednak branża liczy na to, że z czasem uda się wypracować kompromis, który będzie stanowił światełko w tunelu dla polskich firm transportowych. Istotne jest również, by każda firma w branży na bieżąco aktualizowała wiedzę i kompetencje pracowników. Szkolenia dla firm transportowych zagwarantują nam odpowiednie kompetencje i wiedzę, która może okazać się bezcenna w nadchodzącym czasie. 

Artykuł sponsorowany 


Dodał(a): Katarzyna Lemanowicz Środa 22.09.2021