Męski, bo z poczuciem humoru, ale bez papierosa! Poznaj 5 rzeczy, które w facetach cenią kobiety

Dba o swój wygląd i zdrowie, a przede wszystkim – o związek ze swoją ukochaną. To tylko kilka cech, których kobiety szukają w mężczyznach. Zapytaliśmy nasze koleżanki i partnerki, jakie cechy powinien posiadać ich idealny mężczyzna. Wyłoniliśmy pięć odpowiedzi, które padły najczęściej.

1. „Mój idealny facet dba o nasz związek”

Taka odpowiedź bardzo często padła z ust naszych rozmówczyń. Co to oznacza? Kiedy nareszcie zdobyłeś wymarzoną kobietę, z pewnością nie powinieneś spocząć na laurach i każdego dnia czekać na uwielbienie ze strony swojej ukochanej. To fakt, że z każdym miesiącem i rokiem w związek nieuchronnie wkrada się rutyna, istnieją jednak sposoby na to, aby ją skutecznie odpędzić. Jakie? Rób jej niespodziewane, drobne prezenty, a zamiast kolejnego wieczoru z Netfliksem, zaproponuj jej wyjście na koncert, romantyczną kolację albo małą wycieczkę za miasto. Każda kobieta marzy o tym, aby między nią a jej mężczyzną chemia nigdy nie osłabła. Trudne? Dla niektórych – być może tak. Ale skoro już zdobyłeś tę jedyną, to może warto się trochę postarać?

2. „Fajny facet ma zdrowy dystans do siebie”

Doskonale wiemy, że w temacie własnego wyglądu trudno o dystans. Bardzo przejmujemy się wzrostem, ilością tkanki tłuszczowej i mięśniowej, nie mówiąc już o rozmiarze naszej męskości. Mimo to pamiętaj, że kiedy kobieta wyczuje, że ma do czynienia z narcyzem mającym obsesję na punkcie swojego wizerunku (i ogólnie – samego siebie), ucieknie od niego jak najszybciej. Samoakceptacja jest źródłem pewności siebie. I to właśnie ta ostatnia cecha zdaniem kobiet jest najbardziej seksowna, nawet jeżeli facet odbiega od klasycznego kanonu piękna. Ponadto kobiety cenią dystans i poczucie humoru. O wiele łatwiej jest iść przez życie z kimś, kto potrafi śmiać się sam z siebie, swoich przywar. Spuszczenie powietrza w związku jest bardzo istotne. Nie musimy być śmiertelnie poważni, żebyśmy byli szanowani. Uśmiech, żart… to cenią w nas kobiety i chyba zgodzimy się z tym, że działa to w obie strony?

3. „Zadbany, ale… bez przesady”

Z jednej strony kobiety lubią zadbanych, a z drugiej – nie chcą mieć pięknisiów, którzy przesadnie dbają o swój wygląd. Gdzie w tym logika? Grunt to umiar! Czyli co? Przede wszystkim, dbaj o higienę osobistą. Codzienny prysznic i dobry antyperspirant to absolutna podstawa. Zadbaj też o dłonie i uśmiech. Kobiety są wyczulone na tym punkcie. Brudne paznokcie, zaniedbane dłonie czy żółte zęby i ubytki, to na pewno nie pomaga w budowaniu pewności siebie, ale też może odpychać wiele kobiet. Zaprzyjaźnij się ze swoim fryzjerem i choć raz odwiedź barber shop, który polecają twoi koledzy. Fajnie też by było, gdybyś znalazł swoje ulubione perfumy, które staną się twoją wizytówką. Lubisz żele do włosów? OK, ale nie zużywaj połowy opakowania za jednym razem a najlepiej przerzuć się na pasty do włosów, które ukształtują twoją fryzurę bez tego błysku, który umówmy się… jest już niemodny. Kobiety lubią facetów, którzy potrafią o siebie zadbać, jednak między naturalnością a sztucznością istnieje bardzo cienka granica, którą łatwo przekroczyć. Dotyczy to też ubioru. Zadbaj o swój styl. Nieważne czy preferujesz sportowy look czy bardziej elegancki fason, ważne, aby rzeczy pasowały do siebie, żeby były w dobrym rozmiarze, nie zabrudzone, a ty żebyś był ubrany, a nie przebrany. Noś to, co cię naprawdę wyraża i w czym dobrze się czujesz. Wielkie logo znanej marki na twoim ubraniu naprawdę nie doda ci dodatkowych punktów, a wręcz przeciwnie – kobieta może cię uznać za szpanera.

4. „Mój wymarzony mężczyzna nie śmierdzi fajkami”

Płynnie przechodzimy do tematu, który ściśle wiąże się z kwestią dbania o siebie, zarówno tego zewnętrznego, jak i wewnętrznego. Palenie papierosów to nie tylko rakotwórczy dym, który po prostu truje cię od środka, ale też powód niesnasek pomiędzy partnerami. Jak podaje British Heart Foundation, zapach dymu jest na podium TOP 3 powodów starć w związkach, w których pali jedno z partnerów. Być może kiedyś facet z papierosem był synonimem męskości, a kłębiące się nad nim opary dymu dodawały mu aury tajemniczości i seksapilu, ale to się zmieniło! Dzisiejsze kobiety cenią mężczyzn, którzy potrafią żyć bez tego nałogu. Co więcej, ze świecą szukać Pani, która chciałaby się całować z gościem śmierdzącym jak pety w popielniczce. Żółte zęby, palce oraz ten wątpliwy ”aromat” dymu na dłoniach, włosach, ubraniach i w mieszkaniu – skutecznie odstraszają płeć przeciwną. Ah no i nie zapominajmy, że szlugi wpływają negatywnie na nasze igraszki w sypialni… powodując u mężczyzn m.in. kłopoty z erekcją. Oczywiście rzucenie palenia nie jest proste, głównie przez uzależniającą nikotynę, która choć nie powoduje nowotworów, to jednak trzyma palacza mocno w garści. Ale całkowite wyrwanie się z tej niewoli jest możliwe. Może więc warto rzucić palenie już dziś, skoro właśnie obchodzimy Światowy Dzień Rzucania Palenia? Tym razem zaplanujmy wychodzenie z nałogu. Gumy, plastry z nikotyną czy choćby wizyta u lekarza i dobrane odpowiednio leki, mogą w tym pomóc. Warto w tym czasie postawić też na sport, który zajmie naszą głowę i odciągnie uwagę od fajka (a przy okazji pomoże zrobić kaloryfer na brzuchu). A czy nieustanny powrót do papierosa oznacza twój game-over? Nie. Możesz wtedy wybrać opcje, w których nie ma tego największego syfu, czyli dymu i substancji smolistych. Postaw np. podgrzewacze tytoniu – nazywane przez wielu iqosami lub e-fajki na liquidy. Obydwa te urządzenia opierają się na procesie „podgrzewania”, przez co zamiast dymu powstaje aerozol z nikotyną. Z jednej strony jesteś mniej narażony na działanie szkodliwych substancji vs. papierosy, ale też automatycznie uwalniasz się od uciążliwej woni szlugów. Choć of kors, zawsze najlepszy jest upgrade życia do poziomu bez nałogu.

5. „Mój ideał powinien być dojrzały, ale nie ponury”

W dojrzałości wcale nie chodzi o wiek, choć bywa, że osiągamy ją dopiero po czterdziestce, pięćdziesiątce albo i później… Jeżeli chcesz zatrzymać przy sobie swoją ukochaną, czas skończyć z chłopięcymi wyskokami. Większość kobiet ceni w mężczyznach odpowiedzialność, a także to, że mogą na nich polegać w trudnych sytuacjach. Nie oznacza to jednak, że nagle masz się zamienić w poważnego gbura, który z pozycji „wiem lepiej” będzie się mądrzył albo wdawał w nic nie wnoszące dyskusje, aby tylko udowodnić swoją rację. Nie bądź marudą. Zachowaj w sobie ciekawość świata, entuzjazm i odrobinę chłopięcej fantazji, którą warto mimo wszystko w sobie pielęgnować, a która skutecznie ubarwi Waszą wspólną codzienność. Gdzie w tym wszystkim znaleźć złoty środek? Najlepiej będzie, jeżeli poszukacie go razem!